Wykonanie
Czy wy tez tęsknicie za jesiennymi jabłkami? Lubię chrupotanie soczystego
jabłka, lubię zapiekać je z
miodem i
włoskimi orzechami. Lubię wspomnienie z dzieciństwa - nieziemskiego aromatu szarlotki piekącej się w piekarniku w deszczowy jesienny dzień przeplatane zapachem pastowanej podłogi. Lubię
miód cynamonowy wymieszany z tartym
jabłkiem... Jest tysiąc sposobów zjedzenia
jabłka! gryzione na surowo - zimne od jesiennego powietrza, jeszcze nie umyte, ale wytarte z targowego pyłu, by się błyszczało... Pokrojone na cząstki ze skórką, obrane, odszypułkowane" i zjadane z noża", tarte na tarce z
cynamonem i podawane z
jogurtem bałkańskim, starte z
marchewką, prużone bez
cukru do gofrów, zapieczone nadziewane
orzechami i
miodem, duszone z
cukrem i
kardamonem, karmelizowane na gęsty
dżem, klasycznie w tarte tatin i .... w setkach szarlotek. I jakoś dziwnie
jabłka nie smakują aż tak wspaniale ani wiosną, ani przez całe lato. W szarlotce koralowej jest ich całe mnóstwo!
Przychodzi jesień i całkiem nieoryginalnie, po babciowemu, królują w naszym domu szarlotki. Do tej tatrzańskiej, którą mamy stale w repertuarze i ślicznej, już wszędzie znanej misiankowej, dołączyła pewnego roku Jesienna Koralowa Szarlotka . Pierwszy raz
jadłam ją na pewnych babskich urodzinach - było bardzo po kobiecemu - twórcza energia, trochę o pisaniu, o jesiennych nalewkach, o mandalach,
mapie marzeń i na stół wjechało szarlotkowe cudo. Od razu się w niej zakochałam!Zajadając koralową szarlotke uwielbiam słuchac "głosu"
Milesa.... boshhh jak dobrze działa...posłuchaj teraz koniecznie (klik na strzałeczce)Zawartość
jabłka w szarlotce ma tu spore znaczenie - jest ich całe mnóstwo, a i ciasto jest świetne - słynne bardzo kruche mojej mamy .
Rodzynki możesz zastąpić
żurawinami, czasem do odsączonej masy dodaję też
płatki migdałowe. Najczęściej używam
jabłek champion - do tej szarlotki powinny być twarde i soczyste, niekoniecznie słodkie. Myślę, że szara renatka tez świetnie się nada.
500g
mąki250g
masła2
żółtka150g
cukru1 płaska łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżka kwaśnej gęstej
śmietany 18%ok 6-8
jabłek (champion, szara reneta)
rodzynki,
cynamon,
cukier waniliowyPrzesiekaj szybko
mąkę z
masłem, dodaj
cukier i
żółtka, na końcu
śmietanę. Szybko wyrób zwartą kulę i odstaw do lodówki na minimum 30 min. Ja od razu wylepiam tortownicę śr 21 cm większością (2/3) ciasta (dno i boki wysoko) i chłodzę w lodówce, a 1/3 wkładam do zamrażarki.2/3
jabłek pokrój w średnią kostkę, resztę zetrzyj na grubej tarce. Przesyp
cukrem i
cynamonem, dodaj sparzone
rodzynki i odstaw na ok 30-40 min. Po tym czasie dobrze odciśnij sok z
jabłek na sicie, wyłóż je do tortownicy wylepionej
ciastem i lekko ugnieć. Pozostałe ciasto (to z zamrażarki) zetrzyj na grubej tarce na wierzch pozostawiając w samym środku niewielką "dziurkę" śr ok 2cm, czyli tam po prostu nie ścieraj ciasta - tędy wydobywać się będą cudowne aromaty, ale też cała wilgoć z
jabłek.Wstaw na ok. 60 minut do piekarnika rozgrzanego do temp. 180°C . Po przestudzeniu posyp pudrem. Fantastycznie smakuje lekko ciepła z
lodami śmietankowymi.Uwaga – czasem zdarza się, że środek się nie dopiecze. Trzeba piec na mocno grzejącym dole+góra i bez termoobiegu. Można ew wcześniej podpiec lekko spód.