Wykonanie
Cudowne, słodziuteńkie z fantastycznym aromatem
ziół i
czosnku. Idealne do przegryzania lub na kanapki. Niebezpiecznie wciągające..... pyszne..... Przepis jest zlepkiem tego znalezionego na Zjadam.pl i na stronie Kuchenny bałagan . Nie wiem na jak długo wystarczą bo niebezpiecznie szybko ich ubywa. Polecam :)Składniki:ok. 10kg
pomidorów najlepiej LIMAok. 1,5 litra
oleju lub
oliwy z oliwekzioła prowansalskie1 główka
czosnku (1 ząbek na słoiczek)
sólok 1łyżeczka
octu winnego na blaszkę
Pomidory dokładnie umyć, przekroić na pół, a łyżeczką wydrążyć gniazda nasienne. Na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia układać ciasno skórką do
spodu. Wstawić do nagrzanego piekarnika i suszyć w temp 60-90 stopni z termoobiegiem ok 5-6 godzin. Skórki
pomidorów powinny być pomarszczone,
pomidory wysuszone ale sprężyste. Nie mogą być wysuszone na wiór. Wysuszone wystudzić. W misce
pomidory skropić
octem winnym, oprószyć
ziołami prowansalskimi i
solą.Do wyparzonych słoiczków nakładać po ząbku
czosnku (pokrojonym w plasterki) i upychać ciasno
pomidory do wysokości ok. 3/4 (
pomidory po nalaniu
oleju pęcznieją). Można delikatnie dosypać
ziół prowansalskich.
Olej podgrzać w rondelku. Gorącym zalać słoiki, zakręcić i postawić do góry dnem. Zostawić tak do wystygnięcia. Z podanej ilości wyszło mi 8 słoiczków takich jak na zdjęciu. Smacznego :)