Wykonanie
Myślę że najwyższa już
pora na zabranie się za przepisy z zeszytu mojej babci. Jeszcze chwilkę a nie
będę w stanie nic z niego przeczytać w tak fatalnym jest stanie :( Jako pierwsze na tapetę biorę kruche
ciasteczka. Są cudowne. Z podanych składników wychodzą dwie wielkie blachy, ale i tak nie jest to ilość której nie podołałaby dwójka małych łakomczuchów ;)
Ciasteczka znikały w tak ekspresowym tempie, że aż się bałam czy im nic nie będzie.... Nie było ;) ale kolacja już nie weszła ;) Polecam Wam baaardzo :)Składniki:500g
mąki krupczatki250 ml kwaśnej
śmietany250g
margaryny2 łyżeczki
cukru waniliowego (klik)szczypta
soliulubiony
dżemcukier puder do posypania
Mąkę,
śmietanę,
sól,
cukier waniliowy i
margarynę wyrobić malakserem na gładkie ciasto. Ulepić kulę i odstawić do lodówki na min 30 minut. Po tym czasie wyłożyć na stolnicę oprószoną
mąką, rozwałkować niezbyt grubo (ok 3 mm) i foremkami wycinać
ciasteczka. Można robić je na kilka sposobów: jako pojedyncze kruche
ciasteczka oprószone lub obtoczone
cukrem pudrem, sklejając je podwójnie jedno na drugim a pośrodku kłaść odrobinkę
dżemu oraz w formie tzw "kocich oczek" czyli małą szklaneczka wycinamy kółko smarujemy
dżemem i przykrywamy drugim kółkiem w którym wcześniej zrobiliśmy dziurkę np przy pomocy zakrętki ;) Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 25 minut na złoto w temp 180 stopni.Po upieczeniu oprószyć
cukrem pudrem lub w nim obtoczyć (do woreczka nasypać troszkę
cukru pudru, wrzucić część
ciasteczek tych bez
dżemu i chwilkę mieszać). Smacznego :)