To jeden z moich ulubionych sposobów na kurczaka. Przepis towarzyszy mi od lat i pochodzi z książki "Wyśmienita Kuchnia Francuska" autorstwa C.Clements i E. Wolf-Cohen. W oryginale jest to potrawka robiona z kawałków kurczaka. Ja robię ją z pałek. Mięsko jest idealnie mięciuteńkie a sosik..... mmmm..... palce lizać. Zapach jaki towarzyszy gotowaniu jest obłędny :) Polecam Wam i to baaardzo :)Składniki:1,5 kg polędwiczek z kurczaka lub 2 kg pałek z kurczaka3 łyżki mąkimasło750 ml bulionu drobiowegobouquet garni (świeża pietruszka, tymianek i liść laurowy-związane w mały pęczek)sól, pieprz1 szkl białego półwytrawnego wina250g borowików lub podgrzybków1 łyżeczka soku z cytryny1 duża cebula lub ok 16 szalotek1 łyżeczka cukru1/2 szkl wody100ml ubitej śmietany kremówki 30%Umyte i osuszone pałki kurczaka podsmażyć na rozgrzanym maśle z obydwu stron. Oprószyć je 3 łyżkami mąki i podsmażać jeszcze ok 4 minuty. W dużym garnku rozgrzać bulion, dodać wino, sól, pieprz i bouquet garni (po kilka gałązek pietruszki i tymianku + 1-2 listki laurowe). Dodać pałki kurczaka i gotować pod przykryciem ok 25 minut.Borowiki pokroić w kawałki i podsmażyć na maśle. Gdy zmiękną skropić je sokiem z cytryny. Zdjąć z ognia. Cebulę pokroić w piórka (szalotek nie kroić) i podsmażyć na maśle. Dodać cukier i wodę. Podsmażać chwilkę, dodać borowiki i jeszcze chwilę smażyć.Gdy kurczaki zmiękną wyjmujemy je delikatnie i odkładamy do miski. Wyjmujemy też bouquet garni i wyrzucamy go. Pozostały sos jeszcze chwilę gotujemy (odparowujemy). Zdejmujemy z ognia. Dodajemy ubitą kremówkę i dokładnie mieszamy. Dodajemy borowiki z cebulą i mieszamy raz jeszcze. Doprawiamy ewentualnie sola i pieprzem. Pałki kurczaka układamy na głębokim półmisku i polewamy powstałym sosem. Podajemy z sałatką i np gorącym białym pieczywem.Smacznego :)