Wykonanie
Dieta bezglutenowa, prowadzenie bloga i niezbyt pojemna kuchnia studencka nie do końca zgrywają się ze sobą. Próbuję wszystkie produkty trzymać w odpowiednich pojemnikach, podpisane, posegregowane, ale prawda jest taka, że część rzeczy schowana jest w kanapie, inne upchnięte są w siatce pod stołem, a niektórym przypadło jedno z tych zaszczytnych miejsc w pudełku lub puszcze w szafce kuchennej. Marzy mi się już moja własna kuchnia, urządzona pode mnie i moje potrzeby, ale tymczasem...

Korzystając z wolnej chwili (i kolejnej dostawy
kasz i mąk), zrobiłam dziś następne podejście do porządków kuchennych. W efekcie jedna z siatek
spod stołu magicznie zniknęła, a w słoiku pojawił się nowy beglutenowy mix mąk, z wykorzystaniem świeżych nabytków:
mąki z tapioki i gumy ksantanowej.Angielskie strony internetowe i blogi są skarbnicą
wiedzy i coraz częściej zaglądam właśnie do nich w poszukiwaniu nowych inspiracji. Praktycznie we wszystkich miksach bezglutenowych, czy to do wypieków, czy do naleśników, znalazły się właśnie dwa zakupione przeze mnie ostatnio produkty.
Mąka z tapioki - ma właściwości zagęszczające, przez co jest składnikiem wielu mieszanek mąk bezglutenowych. Wytwarzana z
manioku.Tapiokę można kupić oczywiście przez internet, ale też w sklepach stacjonarnych, np. Kuchnie Świata.Guma ksantanowa - ma właściwości wiążące i zagęszczające.Problem? Nie dostałam jej w żadnym sklepie ze zdrową żywnością, produktami z całego świata czy w zwykłym hipermarkecie. Jest jednak na allegro, więc zamówiłam małą paczuszkę na wypróbowanie.Alternatywy: http://gluten-free-bread.org/5-alternatives-to-xanthan-gum-and-guar-gum-in-gluten-free-bakingPoniżej przedstawiam skład swojej
mąki bezglutenowej, która sprawdzi się zarówno przy wypiekach, jak i przy smażeniu omletów, czy naleśników.

Mix bezglutenowy 1 (~500 g):- 150 g
mąki ryżowej- 100 g
mąki gryczanej- 80 g
mąki kukurydzianej- 70 g
skrobi ziemniaczanej- 60 g
mąki z tapioki- 40 g
mąki z
amarantusa- 2 łyżeczki gumy ksantanowej
Mąkę amarantusową dodałam ze względów czysto odżywczych (ma dużo
białka, 14 g/100 g oraz sporo magnezu, żelaza i wapnia), gdyż jej intensywny smak i zapach nie odpowiadają mi do końca.Przygotowałam ją poprzez dokładne zmielenie nasion
amarantusa w młynku do
kawy.Wszystkie
mąki wymieszałam w misce, a następnie przesypałam do szczelnie zamykanego słoika.Przy proporcjach bazowałam w dużej mierze na różnych przepisach na
mąki bezglutenowe, ale też już na swoim własnym doświadczeniu.
Mąka ryżowa, gryczana i kukurydziana bardzo ładnie sprawdzały się do tej
pory bez innych mąk, ale postanowiłam udoskonalić trochę formułę - już niedługo zapraszam na przepis na muffinki, wykorzystujący tę mieszankę mąk!Innym przykładem mieszanki mąk, która świetnie sprawdziła się przy naleśnikach, jest mój m ix naleśnikowy:-
mąka jaglana (1/2 szklanki)-
mąka gryczana z
kaszy gryczanej niepalonej (!) (1/2 szklanki)-
mąka kokosowa (1 łyżka)-
mąka ziemniaczana (szklanka)Naleśniki były niesamowicie delikatne, wręcz smaczniejsze od tych pszennych. I pięknie się smażyły :)