Wykonanie

Kolejny dzień w Gdańsku za mną.Budzę się przytłumiona. Słyszę, jak ktoś obok mnie wstaje. Zamykam oczy i budzę się pół godziny później. Czekamy na nocne burze, maluję na ukochaną
miętę paznokcie pod pretekstem oglądania filmu. Jest dobrze.Obiadowe smażenie placków, kolejna
kawa i screaming orgasm, czyli szeroko rekomendowany przez Kokę
drink Stacja De Luxe, którego musiałam w końcu spróbować. Jak smakuje połączenie
wódki Bols, Baileys, Kahlua,
likieru Amaretto i mleka? Bardzo dobrze. Zdecydowanie. Powiedziałabym, że do koniecznego powtórzenia. Koka uwieczniła go na tym pięknym zdjęciu i szczerze mam nadzieję, iż oddaje ono jego naprawdę genialny smak.

kluski lane
bananowo-
jabłkowe na
mlekuwholewheat
banana-apple dumplings with milkA propo genialnego smaku, dzisiejsze kluski wyszły idealne, a przez to naprawdę mi ulżyło.Zawsze się stresuję, czy innym zasmakuje to, co im przyrządzam, niemniej Koka była naprawdę zachwycona ich smakiem - a więc ja także.


Wczoraj miałam okazję po raz pierwszy zobaczyć Park
Oliwski, który rzekomo jest jednym z najsłynniejszych miejsc w Gdańsku. Sama nie mogłam tak go określić, gdyż na te wszystkie
razy, kiedy to odwiedzałam Trójmiasto, umykał mi wśród wielu atrakcji, które chciałam zobaczyć i chwil, które chciałam przeżyć. Tym razem jednak zostałam skutecznie zachęcona do pozachwycania się atmosferą, jaka panuje w tym miejscu. Wiem, że warto było tam pójść.

A propo wcześniej wspomnianych placków, obie z Koką zgodnie uznałyśmy, że należy napisać o nich nieco więcej. Robione według przepisu Emmy placki
daktylowo-
kawowe smakowały jak piernik i choć ja nie potrzebowałam dodatkowej motywacji do codziennego gotowania, Konstancji się ono przydało. ;) Z pozdrowieniami od Krzysztofa.