Wykonanie
Sezon
owocowy trwa! Z racji tego, że przyszło mi robić pierogi z
wiśniami, postanowiłam w końcu zanotować ilość składników jaką używam do ciasta. Z reguły robie je na oko i podczas przygotowania zdarza się, że któregoś z produktów jest więcej lub mniej i trzeba go z powrotem dodawać. Od dziś
będę mieć ułatwienie. Ciasto na pierogi robię różne, w zależności od farszu. Jeśli są to
owoce, to na ogół dodaje
jajko, wtedy jest ono twardsze i dobrze kontrastuje się w smaku z
owocami. Ponadto jeśli tylko zabraknie mi farszu zawsze
mogę przerobić go na domowy
makaron - nie muszę ciasta wyrzucać, a to oszczędność! :)Składniki:100 ml gorącej
wody200 ml zimnej
wody1
jajko2,5 szklanki
mąki pszennejPrzygotowanie:W pojemniku połączyć
wodę zimną z ciepłą. Wymieszać. Dodać
jajko i roztrzepać widelcem.Na stolnicę wysypać
mąkę (2 szklanki). Palcami uformować dołek. Wlewać powoli
wodę z
jajkiem, niedbale mieszając palcami. Ciasto które ulegnie sklejeniu odkładać na bok. Na koniec połączyć całe ciasto ze sobą, ugniatając 2-3 minuty na stolnicy, podsypywać resztą
mąki gdy ciasto zacznie się kleić do stolnicy (nie musicie zużyć całej pół szklanki, wszystko zależy od
mąki i wielkości
jajka).Wałkować na kilkumilimetrowy placek. Wycinać koła na pierogi.
Ciasto wychodzi bardzo delikatne i mnie w dotyku przypomina
ciasto drożdżowe po wyrośnięciu. Dzięki ciepłej wodzie, ciasto staje się bardziej lepkie i sprężyste. Ja zawsze używałam tego przepisu do pierogów z
owocami i nigdy się nie zawiodłam, wychodzą idealne! :)