Wykonanie
La Boqueria, a właściwie Mercat de Sant Josep de la Boqueria, bo tak brzmi jego pełna nazwa, to najbardziej znany bazar w Barcelonie i jest jednym z żelaznych punktów wycieczek. A jeśli już ktoś znalazł się na Rambli, głównym turystycznym trakcie miasta, przy której bazar ów leży, musi koniecznie go odwiedzić. prawdziwy barceloński klasyk, targ La Boqueria. Mekka wszystkich turystów, którzy odwiedzają to piękne miasto, a przy tym żyjący prawdziwym, lokalnym życiem bazar pełen smaków, zapachów i kolorów. Można na nim kupić
owoce oraz warzywa,
ryby,
mięso. Targ podzielony jest na swego rodzaju rewiry,każdy specjalizuje się w innych asortymencie. Dużo jest też małych knajpek przygotowujących przekąski tapas ze świeżych
owoców morza, długo
dojrzewającej szynki czy innych lokalnych specjałów, które wszystkie można kupić na pobliskich stoiskach.
Znajdziecie tam całą masę świeżych
owoców,
owocowych sałatek i
soków z
owoców. Istne szaleństwo kolorów i słodkich smaków.Co ciekawe, cały bazar pachnie naprawdę przyjemnie, nie ma tak zapachu typowego dla
rybnych sklepów (mimo upałów) wszystko przechowywane jest w naprawdę higienicznych warunkach, od
owoców po
mięso, wszystko na lodzie.Największe wrażenie zrobił na mnie dział ryb. Było tam wszystko, co tylko z morza pochodzić może od gigantycznych
tuńczyków, przez
ośmiornice, od
barwen po strzępiele, od
krewetek do
homarów. Dla każdego coś dobrego!
Zaopatrują się na nim zarówno restauratorzy jak i osoby prywatne w produkty regionalne i egzotyczne. Wystawcy zapewniają wybór
owoców, warzyw, ryb,
mięs, przypraw z całego świata, a wszystko znajduje się na powierzchni 2500 metrów kwadratowych i ponad 300 straganach.
Jest to miejsce o bardzo dużym znaczeniu turystycznym, ale także handlowym i gospodarczym dla miasta ze względu na różnorodność i mnogość dostępnych produktów oraz położenie w centrum miasta. Mam nadzieję, że spodobają się Wam moje zdjęcia stamtąd! Napiszcie mi proszę co myślicie o pomyśle na nową
serię o światowych bazarach.
La Boqueria, actually Mercat de Sant Josep de la Boqueria, because that is his full name, is the
most famous bazaar in Barcelona and is one of the iron points of trips. And if someone was on the Ramblas, the main tourist town on the bazaar that is, not necessarily to visit him. a true classic Barcelona, La Boqueria market. Mecca of all tourists who visit this beautiful
city, and at the same
time living a real life local bazaar full of flavors, fragrances and colors. For him to buy fruit and vegetables, fish, meat. Market is divided into a kind of rewiry, each specializing in different range.Much is also a small tapas eatery preparing fresh seafood, long maturing ham and other local specialties, all of which can be purchased at nearby stands.
You'll find a whole lot of fresh fruit, fruit salads and fruit juices. A whirlwind of colors and sweet flavors.The biggest impression made on me the fish department. There was everything from the sea can come from giant
tuna, the octopus, the mullet after grouper, from shrimps to lobsters. Something for everyone!
Interestingly, the bazaar smells really nice, does not it smell typical fish stores (despite the heat) everything is stored in a really hygienic conditions, from fruit to meat, all on the ice.Even the restaurant owners, not only individuals buy here products from the region and sometimes also exotic products. Exhibitors provide a selection of fruits, vegetables, fish, meat, spices from all over the world, and everything is on the surface of 2500 square meters and
more than 300 stalls. It is a place of
very great importance of tourism, but also commercial and business to the
city because of the variety and multitude of products available and the location in the
city center. Hope you like my photos from there! Please write me what you think of the idea for a new series of global bazaars.