Wykonanie
Dzisiaj wpis o nowości na rynku, bo mam przyjemność wziąć udział w dużej kampanii :). Mam zaszczyt testować nowy produkt
marki Somersby, czyli Somersby Blackberry o smaku
jeżynowym. W paczce znalazłam nawet baloniki oraz przydatny zestaw :).
Musicie sobie wyobrazić moje zaskoczenie, kiedy przeczytałam etykietki :). To niesamowite uczucie
mieć swój osobisty Somersby
jeżynowy :).
Muszę dodać, że
będę używać w tym
poście skrótu - pisząc "
piwo"
będę mieć na myśli
napój piwny.Somersby Blackberry ma ładne etykietki, kontrastujące z barwą samego
napoju - złote wstawki, fiolet, zieleń wyglądają naprawdę elegancko.
Przy Somersby należy pamiętać o jednej zasadzie - trzeba je schłodzić i wtedy smakuje poprawnie. Dzięki przezroczystej butelce widać ładny miedziany,
pomarańczowo-czerwony kolor
piwa.
Napój po przelaniu do szklanki nie pieni się zbyt mocno, ale wydziela ładny zapach przypominający nieco oranżadę.
Piwo pije się bardzo lekko, nie ma charakterystycznej goryczy, nie wyczuwa się mocno
alkoholu choć ma go 4,5 %. Będąc fanką wersji
jabłkowej Somersby w tej jeżynowej brakuje mi trochę w smaku mocniejszego akcentu. Somersby Blackberry jest delikatnym, orzeźwiającym i przyjemnym
napojem, na pewno spodoba się kobietom i świetnie będzie pasować do lekkich deserów.
Jak pewnie kojarzycie z reklam w akcje Somersby zaangażowany jest sam lord, który wysłał mi bardzo miły list, w którym zwrócił uwagę, że..."nie samą butelką żyje bloger", dlatego wysłał mi kilka upominków, jakże przydatnych dla blogerach - torba na laptopa od dawna była moim marzeniem, a kolor fioletowy bardzo lubię, znalazłam też myszkę, z której do Was właśnie klikam :).
Somersby Blackberry będzie idealnym rozwiązaniem na lato! :)