Wykonanie
Czytaliście kiedyś ile
cukru jest w tych sztucznych napojach? A ostatnio coraz głośniej na temat
syropu glukozowo-fruktozowego, którym producenci słodzą
napoje. Dla nich jest on wygodniejszy w użyciu, nie trzeba go już rozpuszczać, nie ulega krystalizacji. Jeśli chodzi o wpływ na nasze zdrowie nie jest już tak różowo. Przyspiesza tycie, przyczynia się do chronicznej otyłości. Wystarczy niewielka ilość fruktozy, żeby nasz organizm zaczął produkować tkankę tłuszczową, która gromadzi się głównie wokół narządów wewnętrznych. Poza tym potęguje apetyt, zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2 i tak można dalej sobie wymieniać...To ja już wolę mój kompot, nawet jeśli miałabym wsypać tyle samo
cukru :) Przynajmniej mam pewność, że jest to
cukier, a oprócz niego są tylko
owoce i
woda... A przede wszystkim UWIELBIAM ROBIĆ I PIĆ KOMPOTY!!
Składniki:- 3 duże
gruszki (około 700g)- 450g
śliwek- 1,7l
wody-
cukierPrzygotowanie:1.
Owoce oczywiście myję. Z
gruszek usuwam gniazda nasienne i kroję je na kawałki (nigdy nie obieram ze skórki).
Śliwki kroję na pół i wyciągam pestki.2. Wrzucam
owoce do dużego garnka i zalewam zimną
wodą. Gotuję bez przykrycia do momentu wrzenia. Odstawiam i czekam, aż trochę przestygnie.3. Kiedy kompot jest jeszcze mocno ciepły dodaję
cukier i próbuję. Nie ma idealnej ilości, wszystko zależy od tego jak słodkie są
owoce ;) Ja miałam dziś słodkie
gruszki i mało słodkie
śliwki i wyszło mi około 6 łyżek
cukru.Kompot można wstawić na szybko rano, a jak wrócisz z pracy będzie idealnym dodatkiem do obiadu. A gdy na dworze upał wystarczy mu godzinka w lodówce ;)PS. Lubicie wyjadać
owoce z kompotu?