ßßß
To sałatka sprzed około dwóch tygodni, kiedy spadały z drzewa ostatnie papierówki o kruchym i kremowym miąższu. Szkoda ich było zjadać ot tak, po prostu – końcówkę sprezentowanego sezonu jabłkowego ( trzeci z rzędu, choć nie tak obfity jak dwa poprzednie) trzeba było uczcić.Miałam akurat zrobiony kandyzowany arbuz, dodałam też świeży i nieco pierwszych winogron. Listki mięty aż się prosiły jako dodatek do tego zestawu. Syrop z kandyzowanego arbuza jako sok do sałatki też znakomicie się nadawał.3 dojrzałe papierówkikawałek arbuza3 – 4 łyżki kandyzowanego arbuzagarść kulek winogron3 łyżki syropu z kandyzowanego arbuzakilkanaście listków świeżej miętyJabłka obieramy, kroimy na kawałki, polewamy od razu syropem , żeby nie ściemniały. Dodajemy kawałki arbuza świeżego i kandyzowanego, winogrona , mieszamy. Posypujemy listkami mięty.Gorąco było wtedy, więc sałatka powędrowała do lodówki na godzinę do schłodzenia. Listki mięty dodały wspaniałej świeżości słodkim owocom. Zjedliśmy ją z dużą przyjemnością na zakończenie sezonu papierówkowego .Smacznego !