Wykonanie
Ten deser od dawna chodził mi po głowie, bo uwielbiam
granaty, a o tej
porze roku są w naszych sklepach w bardzo dobrej cenie.I oczywiście są przepyszne. Ja przynajmniej zawsze trafiam na najbardziej soczyste i dojrzałe, w dodatku ze świeżego
granatu pestki bardzo łatwo się wyjmuje. Jadam je sobie w tym czasie przynajmniej raz w tygodniu i czuję wspaniały przypływ energii.Dzisiejsza propozycja to dość niewinny, sycący smakołyk, doskonale zastępujący
ciastko z kremem. Zjedzony na śniadanie,
doda energii i rozgrzeje. Gdy stanie się podwieczorkiem, wspaniale zwieńczy posiłki z całego dnia. Nie wymaga wiele pracy ani czasu oczekiwania. Jest, podajemy, znika. Smacznego!

Składniki (2 porcje)1 średni
granat (około 400 g)1 i ¼ szklanki
soku jabłkowego, najlepiej świeżo wyciśniętego0,5 szklanki
mleka kokosowego2 łyżki
skrobi z tapioki lub ziemniaczanej2 łyżki
cukru kokosowego,
palmowego lub
ksylitoluPrzygotowanie
Owoc granatu umyć, przekroić na pół i wyjąć pestki za pomocą łyżki, uważając, aby nie pochlapać
sokiem ubrania. 1/4 szklanki
soku jabłkowego wymieszać ze
skrobią i
cukrem lub
ksylitolem. Szklankę
soku jabłkowego i
mleko kokosowe wymieszać. Dodać kuleczki
granatu (1 łyżkę zostawić do dekoracji) i zagotować. Do gotującego się
mleka z
sokiem i
granatem wlać roztwór ze
skrobią i wymieszać. Zagotować, cały czas mieszając. Gdy tylko
budyń zawrze, zdjąć z ognia. Można podawać od razu albo na zimno. Przed podaniem udekorować kuleczkami
granatu.