ßßß Cookit - przepis na Święto ulicy Żydowskiej i moje wypieki

Święto ulicy Żydowskiej i moje wypieki

nazwa

Wykonanie

12go maja, czyli dzisiaj obchodziliśmy w Poznaniu Święto ulicy Żydowskiej.
Ci, którzy śledzą mojego bloga wiedzą, że lubię klimaty żydowskie, przede wszystkim kulinarne, ale nie tylko; perspektywa święta bardzo mnie ucieszyła.
Niestety, pogoda zupełnie, ale to zupełnie nie dopisała. A jednak, nawet w strugach deszczu impreza się udała. Można było poczuć atmosferę i koloryt żydowski. Ulica, zamknięta na dzisiaj dla ruchu samochodowego, zapełniła się stolikami, stoiskami wystawionymi przez kafejki z tej ulicy pełnymi przysmaków żydowskich, ludźmi, muzyką żydowską i parasolami.
A ja jestem szczególnie dumna, bo miałam swój wkład w to święto; moja żydowska babka czekoladowa, czyli krantz cake, była wystawiona przez Czekolada Cafe i cieszyła się powodzeniem i sprzedała się doskonale.
Na ulicy królowały bajgle z przeróżnymi nadzieniami, z wątróbką, łososiem czy szynką. Był też hummus, wino, słodkości.
Ale podstawą był dobry parasol! Koncert muzyki żydowskiej w deszczu..
Źródło:http://majaskorupska.blogspot.com/2013/05/swieto-ulicy-zydowskiej-i-moje-wypieki.html