Wykonanie
By MagicPot, 28 lipca 2015Każdy z nas napotkał w sklepie gotową utwardzoną polewę do ciast – producenci zalecają rozpuścić ją w gorącej wodzie i polewa gotowa. Raz spróbowałam i od tamtej
pory szerokim łukiem omijam to coś.Postanowiłam zrobić swoją własną
polewę czekoladową przy użyciu ogolno dostępnej
czekolady. Pierwsza próba okazała się sukcesem i od tamtej
pory zawsze przygotowuję własną polewę a w szafce czekają zawsze dwie tabliczki
czekolady do domowej
polewy czekoladowej.Na półka w supermarketach (działy ze składnikami do przygotowywania wypieków) znajdziecie
czekolady z których przygotujecie własne polewy do ciast z prawdziwej
czekolady.100g
czekolady20g
masła3 łyżki
śmietanki 18% – najlepiej by
śmietana była bez żadnych dodatkówJeżeli chcecie przygotować tą polewę ze zwykłej
czekolady to nie wyjdzie – przetestowałam. By móc przygotować tą polewę do ciast musicie użyć
czekolady przeznaczonej do zdobienia wypieków.W pierwszej kolejności
czekoladę łamię na mniejsze kawałki i wrzucam do rondelka i grzeję na słabym „ogniu” – możecie także rozpuścić
czekoladę w kąpieli
wodnej. Ja zawsze rozpuszczam
czekoladę w rondelku na najmniejszym „ogniu i nigdy mi się nie przypaliła czy przywarła. Ważne by dość często mieszać.Gdy
czekolada będzie prawie cała rozpuszczona, dorzucam
masło i delikatnie wszystko mieszam aż uzyskałam jednolitę masę. Nie przejmujcie się „wyglądem” polewy, po dodaniu
śmietany wszystko się zmieni.Następnie dokładam 3 łyżki
śmietanki i znów dokładnie mieszam aż powstaje jednolita masa zarówno kolorystycznie jak i w strukturze.Tak przygotowaną polewą oblewam ciasta a nawet gdy lekko przestygnie można przyozdobić
lody: na talerz wylejcie
czekoladę i rozlejcie ją równomiernie po talerzu i odstawcie do zastygnięcia. Gdy polewa z
czekolady zastygnie – możecie nałożyć kulki z
lodami – inna forma podania
lodów z
czekoladą mile zaskoczą każdego smakosza zarówno
lodów jak i
czekolady.Tak przygotowaną polewę można przechowywać w lodówce kilka dni. By przywrócić jej płynny stan wystarczy postawić ją na kuchenne i podgrzewać na najsłabszym ogniu.Smacznego!Polecam inne przepisy na dodatki: