Wykonanie
Nareszcie grudzień i choć u mnie śniegu jeszcze nie ma a i nawet słońce czasami zagląda w okna to cieszę się, że za 24 dni już Święta.Choć aż tak nie szaleję i choinki jeszcze nie ubieram.Powoli odpuszcza choroba i myślę, że do środy maksymalnie
będę zdrowa.Kaszel suchy zabija. Ratowałam się
syropem z
cebuli, zobaczymy.Zmiany na blogu świąteczne wprowadzam, mam nadzieję, że się spodobają.Dodałam parę świątecznych piosenek by milej Wam się czytało moje posty.Przechodząc do rzeczy zapraszam na tygodniowy przegląd w zdjęciach.
tydzień zaczęłam lekkim przeziębieniem, ale później było już tylko gorzej - teraz powoli wychodzę z tej choroby
na osłodę 3 bit
Pina Colada - słodki jak cholera !
Przyprawy Świata z Gdyni - wkrótce przepisy na blogu się pojawią
dwa
razy podchodziłam do przepiśników z Biedronki to w jednym wypadły kartki a później pomyślałam, że szkoda będzie mi z nich korzystać w kuchni żeby się nie zabrudziły i poszalałam z okładką mojego
ciasteczka to dla mnie nadal czarna
magia i nie wychodzą takie jak bym chciała
oleje do testowania w kuchni ze strony zdrowy-
olej.pl
mój Mikołaj już mi prezent podarował !I to by było na tyle. W przyszłym tygodniu biorę udział w Grudniowym Wyzwaniu Blogerek - będziemy piekły
ciasteczka na choinkę. Już się boję, bo moje
ciastka to porażka zawsze jest. Mam nadzieję, że będzie przy tym dużo zabawy! Życzę Wam białego tygodnia!