Wykonanie
Powidła są dobre wówczas gdy zrobione są z bardzo dojrzałych
śliwek, właściwie to lekko pomarszczonych :) Są słodkie i szybko się wysmażą. Hm... szybko tzn. 8 - 9 godzin.
śliwki węgierki (10 litrowe wiaderko - około 4 - 5 kg)1 łyżka kwasku
cytrynowego1 kg
cukru (opcjonalnie)
Śliwki myję i odsączam na durszlaku następnie dryluję i przepuszczam przez maszynkę do
mięsa. Przekładam do garnka z grubym dnem, dodaję kwasek. Doprowadzam do wrzenia i wysmażam na małym ogniu mieszając co 0,5 godz. by się nie przypaliły.1 dzień 4 godziny2 dzień 3 godziny3 dzień 1 godzinę od zagotowaniaPróbuję jeśli są bardzo kwaśne dodaję
cukier i wysmażam jeszcze 0,5 godz. Przekładam do czystych słoiczków. Zakręcam i pasteryzuję 10 min. od zagotowania.Ps. lubię je przemielić ponieważ nie plączą mi się skórki
między zębami.Jeżeli nie macie czasu na długotrwałe wysmażanie, można to przyspieszyć dodając zamiast zwykłego
cukru -
cukier żelujący. Wystarczy je wtedy przesmażyć 4 godziny dodać
cukru żelującego zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu, zagotować i przekładać do słoików.
Nie mogłam się oprzeć ;)