Wykonanie

Kilka
razy podchodziłam do czarnej
rzepy - zaczęłam od wersji ugotowanej /upieczonej z innymi warzywami. I muszę przyznać, że to nie było to. Ugotowana
rzepa jest dla mnie zbyt gorzka i po prostu mi nie smakuje. No, chyba, że jest użyta do wzbogacenia zupy-krem (takiej, jak na przykład ta zupa ze
słonecznika). Zdecydowanie wolę ją w wersji surowej. Po dodaniu
soli i odstawieniu, puszcza nieco soku. Dodatek słodkiej
śmietany sprawia, że nie jest ona aż tak ostra i zjadają ją nawet moje dzieci. Polecamy!Składniki:2
rzepy, obrane i starte na średnich oczkach (używam mniejszych w malakserze)szczypta
soli morskiej4-5 łyżek słodkiej
śmietany (lub więcej jeśli lubimy)ew. 1/2 kwaśnego
jabłka, startego na grubych oczkach (użyłam Renety)Startą
rzepę mieszam z
solą i odstawiam na kilka minut. Następnie dodaję starte
jabłko (jeśli je używam, bo nie jest konieczne, ale fajnie zmienia smak) i
śmietanę, mieszam i od razu podaję.Surówka po jakimś czasie ciemnieje, więc najlepiej zjeść ją od razu (choć po ściemnieniu nie
traci na smaku - zostało nam trochę do następnego dnia i mimo zmiany koloru, smakowała nadal dobrze).