Wykonanie
Dostałam od Was kilka maili z pytaniem - "jak zrobić zaczyn z
drożdży / drożdżowy?" . Abyście
mieli wszystko na blogu, postanowiłam umieścić wpis na ten temat. Mam nadzieję, że Wam to ułatwi pracę w pieczeniu przeróżnych ciast z zaczynem z
drożdży.
Do osób, które radzą sobie z zaczynem, mam prośbę - napiszcie w komentarzach, czy robicie podobnie?Robienia zaczynu nauczyła mnie babcia. Mówiła mi zawsze, że zaczyn
drożdżowy należy robić tylko i wyłącznie w szklanych naczyniach (takich które mogą się potłuc - tak ceramika też może być), nie żadnych plastikach czy metalach, oraz że nie wolno zostawiać łyżki lub innego "mieszadła" w zaczynie, bo nie urośnie. I ja tą zasadę stosuję od zawsze. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ na działanie
drożdży ale kiedyś się wyłamałam i zrobiłam w plastikowej miseczce - zaczyn nie wyszedł. Aha i podobnie jest z przeciągiem. Za nic w świecie nie można robić zaczynu czy innego
drożdżowego ciasta w przeciągu ;) Może i są to jakieś przesądy ale ja się do nich stosuję :) (podobnie do tego, że gotując nie można być w złym nastroju i nie wolno się kłócić podczas gotowania ;)).Wiem, że jest wiele szkół (z
cukrem lub bez
cukru, z
mąką lub bez
mąki, z ciepłym
mlekiem bez ciepłego
mleka itp.) - ale ja stosuję ten "przepis" zawsze i zawsze wychodzi. Czasami zdarza mi się go wykorzystywać, nawet do
drożdży instant dla pewności, żeby zadziałały tak jak mają zadziałać (przeważnie tak robię jak używam jakiś nowości ;)).Oto mój sposób na zaczyn
drożdżowy:
Składniki:- 15g świeżych
drożdży- 1 łyżeczka
mąki- 1 łyżeczka
cukru- 50ml ciepłego lub w temp. pokojowej
mleka (nie gorącego!)
Drożdże rozkruszyć i umieścić w kubeczku. Dodać
cukier,
mąkę i
mleko i dobrze rozpuścić
drożdże. Odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Jeśli
drożdże "nie ruszą" tzn są stare i z wypieku nic nie będzie.Gotowy rozczyn dodać do składników na ciasto (ważne jest, aby składniki te były w temperaturze pokojowej).
Udanych
drożdżowych wypieków :D