Wykonanie
Zima.Ciężkie czasy nastały, w domu szpital, tylko męska część rodziny jakoś się trzyma, ale to dlatego że codziennie emigruje na 9 godzin do pracy i nie zdążyła się zarazić. A my, trzy kobietki, większe i mniejsze leżymy, kaszlemy, kichamy. I leczymy się domowymi sposobami.Wyciągnęłam ze spiżarni sok z czarnego bzu, o którym zapomniałam napisać, kiedyś nadrobię, bo przepis mam przedni. Sok ten
piję na przemian z
sokiem z
malin. No i w związku z katarem przypomniałam sobie o
syropie z
cebuli...Jak ja go nie znosiłam!! Ale moja córka na szczęście nie odziedziczyła tego po mnie i łyka go z przyjemnością na zdrowie!! I mi również nie wydaje się już taki straszny, jak to było w dzieciństwie.


Składniki:1
cebula2-3 łyżki
cukruCebulę obrać i pokroić. Wsypać do słoika, zasypać
cukrem i odstawić na kilka godzin (najlepiej na noc) w ciepłe miejsce, by
cebula puściła sok. Przechowywać w lodówce (do tygodnia).Na zdrowie!!