Wykonanie

Musiałam być wyjątkowo grzeczna w tym roku, bo Święty Mikołaj zdaje się o mnie nie zapominać. Ale ja też zamieniam się w Mikołaja i wyruszam na poszukiwanie świątecznych pomysłów i prezentów, choć muszę przyznać, że w tym roku idzie mi to wyjątkowo powoli. Wystartuję po środzie-
póki co uruchamiam swój mechanizm obronny i zamiast uczyć się matematyki piekę w nocy mocno korzenne pierniczki i, no właśnie, robię swoje pierwsze
czekoladki. W końcu tak słodkie foremki nie mogą dłużej czekać, Mikołaj by się obraził...Składniki:tabliczka
czekolady- u mnie gorzka
powidła śliwkowetrochę
cynamonupokruszone
płatki migdałoweCzekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej. Nakładać ją mniej więcej do 1/3 wysokości foremek i na ścianki.Przygotować nadzienie- powidła wymieszać z
cynamonem i
płatkami migdałowymi. Kiedy
czekolada w foremkach trochę stężeje nałożyć nadzienie i wypełnić foremkę resztą rozpuszczonej
czekolady.Zostawić do całkowitego stężenia.