ßßß
Skladniki:4 białka250 g cukru pudru + 1 łyżkaBiałka ubić na sztywno mikserem na wysokich obrotach (ja z tymczasowego braku miksera zatrudniłam taki osobisty - mojego chłopaka ze staromodną trzepaczką ;) ). Muszą być naprawdę sztywne (najlepiej zrobić test odwracając pojemnik z nimi do góry dnem ;). Następnie dodawać partiami cukier (to bardzo ważne), po jednej łyżce, cały czas ubijając.Nałożyć do rękawa z ozdobną końcówką i wyciskać na blachę. Zostawiać między nimi nieduże odstępy - trochę jednak urosną.Piec w temperaturze 100ºC przez 2 h 10 minut.Ja na koniec wyłączyłam piekarnik i zostawiłam je w środku. Były w środku suche, ale kiedy poleżały poza piekarnikiem około dwóch dni, miały to, co lubię w bezach najbardziej - lekko gumowy środek :)