Wykonanie
Nie ma nic lepszego jak pożywny obiad w pracy. Na zimno, bo na zimno, ale jest. Lubię te moje modyfikacje, a do zimnego lunchu idzie się przyzwyczaić. Nadrabiam ciepłym śniadaniem lub gorącą kolacją :) Największy problem dla większości z nas stanowi wymyślenie dobrego obiadu, oczywiście bez możliwości podgrzania. Ja z dużym przekonaniem
mogę powiedzieć, że już nabrałam wprawy i metodą prób i błędów jestem w stanie idealnie dobrać składniki, aby smakowały wyjątkowo.Kolejna propozycja pełnowartościowego lunchu na zimno poniżej.
Składniki:garść pełnoziarnistego
makaronu penne100 g
sera fetawiększe pół opakowania
mieszanki warzywnej (bez
ziemniaków)łyżeczka ziarenek Piekło-Niebo firmy Ziarenkowołyżka
oliwy z oliwekdowolne
przyprawy:
sól,
pieprz,
ziołaPrzygotowanie:
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie.
Mieszankę warzywną podsmażamy na
oliwie z oliwek do miękkości (nie mogą być za bardzo miękkie).
Makaron mieszamy z
mieszanką warzywną, doprawiamy do smaku, przekładamy do pojemniczka i zabieramy do pracy :)