Wykonanie
Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bezsmaku kompotu z
suszonych owoców :)Był w moim rodzinnym domu od lat, jego przygotowaniem zajmowała się najpierw babcia,
potem mama, a ja także nie wyobrażam sobie Gwiazdki bez jego smaku.A i taki kompocik ma same zalety po świątecznym obżarstwie, bo poprawia metabolizm ;pKompot z
suszonych jabłek, suszonych
śliwek,
gruszek, fig z dodatkiem kory
cynamonu,opcjonalnie
rodzynek,
goździków...Przy okazji poszukiwania odpowiednych szklaneczek do kompotu,odnalazłam w odmętach kuchennych szafek komplet ślicznych czarek Sagaformdo grzanego
wina z podwójnym dnem, mała rzecz, a cieszy :)