Wykonanie
Kolejny tort
bezowy, tym razem na własnoręcznie wykonanych spodach :)Wizualnie nie zachwyca, ale w smaku był fantastyczny :DSpód
bezowy:4
jajka200 g
cukru1 łyżeczka
mąki ziemniaczanejszczypta
soliBiałka oddzielić od
żółtek.
Białka ubijać ze szczyptą
soli. W połowie ubijania dodawać po 1 łyżce
cukier aż do wyczerpania. Następnie dodać
mąkę ziemniaczaną. Pianę ubijać aż nie będziemy czuć pod palcami
cukru i będzie naprawdę bardzo sztywna (jak ja to mówię: aż będzie ją można kroić nożem :D ) Niestety to dosyć długo trwa :)Blaszkę wyłożyć papierem, odrysować spód tortownicy.
Białka nałożyć do szprycy i wyciskać kleksy na odrysowany spód.
Bezę suszyć w 100 stopniach przez 3 godziny przy odchylonym piekarniku.Upiec 3 takie
spody.

4
jajka1 szklanka
cukru1 kostka
masła extra1 kostka
margaryny Kasikakao/cappuccino
Białka oddzielić od
żółtek. Ubić je na sztywną pianę ze szczyptą
soli. W połowie ubijania dodać
cukier. Gdy piana będzie już sztywna dodawać po jednym
żółtku i miksować na jednolitą masę.W osobnej misce
margarynę i
masło utrzeć na puch. Następnie dodawać po jednej łyżce masy jajecznej i ucierać na jednolity krem. Chociaż wiem, że po jakimś czasie dodawanie masy może to stać się nudne i męczące to jednak ważne jest żeby masę jajeczną dodawać właśnie po 1 łyżce, gdyż inaczej krem nam się zważy. Ucierać do momentu wyczerpania masy jajecznej.Krem podzielić na 2 części. Do jednej dodać 2-3 łyżki
kakao, do drugiej
kawę cappuccino (nie wiem ile dokładnie jej dodałam, bo sypałam z opakowania).Nie proponuję kremu robić wcześniej gdyż nie lubi on stać w ciepłym.Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej!Blaty
bezowe przełożyć kremami.Cały proces tworzenia
tortu bardzo pracochłonny, ale efekt smakowy, tak jak
pisałam, jest super! :)
