ßßß Cookit - przepis na Jaja z mikrofali

Jaja z mikrofali

nazwa

Składniki

Wykonanie

Kto się oprze ugotowanemu, wiejskiemu jajku, prosto od kury ;-) z żółciutkim środkiem? Ktore pachnie po ugotowaniu jak prawdziwe jajo, a nie jak...jak... nawet nie wiem z czym porównać...
No właśnie nabyłam takie jaja u zaprzyjaźnionej gosposi i postanowiłam zapodać sobie takie na śniadanie, a co!
Dziś też odpoczywając od przepisów na słodkości, podzielę się opinią na temat naczynia, czy też pojemnika, który kiedyś nabyłam w sprzedaży bezpośredniej od biurokrążcy ;-)
Jest to dość pożyteczne naczynie, można je kupić w sklepach online za niewielkie pieniądze.
Oczywiście, że można ugotować jaja w garnku, czy usmażyć jaja na patelni. Tu jednak mamy tę przewagę, że jaja przygotowuje się błyskawicznie (ok. 1 minuty), bez tłuszczu, nie mamy do mycia patelni czy garnka, który jak wiadomo, po ugotowaniu jajek często trzeba szorować, jeśli nie dało się odrobiny octu przed gotowaniem.
Jak przygotować jaja do mikrofali? Nic prostszego - wlewamy jajko do zagłębienia (jeśli gotujemy dwa, to każde w oddzielne zagłębienie), dodajemy do każdego łyżkę wody, widelcem nakłuwamy żółtko (koniecznie, bo inaczej będziemy mieli do czyszczenia całą mikrofalę), zamykamy i wstawimy do mikrofali na niepełną minutę na moc 500 - 600 W. Po tym czasie mamy fajnie ścięte jaja, łącznie z żółtkiem, to takie pośrednie między gotowanym a sadzonym jajem. Po wyjęciu z pojemnika, solimy, dodajemy pieprzu, dodatki wg uznania.
Jeśli chcielibyśmy delektować się jajem na miękko, to wstawiamy na mniejszą moc, robiąc oczywiście te same czynności przygotowawcze.
Mnie osobiście naczynko podoba się i uważam, że jest użyteczne, zwłaszcza, jak rano spieszę się do pracy. Ma też taką zaletę, że można je wrzucić do zmywarki i samo się umyje ;-)))
Gdyby kiedyś "wpadło Wam naczynie w ręce", to polecam.
A w ogóle to jak jestem przy jajach i ich gotowaniu tradycyjnie w garnku, to polecam też sprawdzony sposób - prócz wspomnianego octu, który chroni przed nalotem kamienia w garnku, do gotowania jajek dajemy troszkę soli, wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo, że skorupki nie popękają.
No i to by było na tyle, smacznego!
Źródło:http://lyzkacedzakowa.blogspot.com/2013/07/jaja-z-mikrofali.html