ßßß
Brioche nadziane masłem migdałowym i bananem
***W sobotę być może na łyżwy, tak dla odpoczynku, bo przecież te 3 dni szkoły potrafią nieźle zmęczyć.I niestety nieubłaganie zbliża się termin Olimpiady Języka Angielskiego, z czego moje pokłady energii i motywacji są na wyczerpaniu, co nie jest zbyt dobrym znakiem. Żeby przejść do części ustnej trzeba mieć 50% + 1 pkt na części pisemnej, a żeby przejść do etapu centralnego trzeba mieć 80% z całości.. No i nie czarując się, zbyt wielkich szans nie mam - bo tak jak na pisemnej jestem w stanie wyciągnąć do 70% (przy dobrych wiatrach heh), tak na ustnej na pewno tyle nie będzie..więc pozostaje mi tylko podejść do tego na luzie i nie stresować się, w końcu 2 lata jeszcze mam :)