Wykonanie
Tak mnie jakoś nagle na nie naszło. Zajrzałam na stronę Cioteczki Yochany, zobaczyłam krótką listę składników i upiekłam. Fakt, dosyć długo to trwa, jeszcze trzeba się w międzyczasie bawić w krojenie, ale.. warto :) Od dłuższego czasu chciałam upiec jakieś fajne
ciasteczka do słoika/puszki i voila :)

BISCOTTIskładniki:- 3
białka- 100g
cukru trzcinowego- 125g
mąki- 1/2 op mieszkanki
orzechówZmiksować
białka z
cukrem aż masa będzie lekka i puszysta (mi wyszedł trochę delikatniejszy kogel
mogel). Wmieszać
mąkę i
orzechy. Przelać na blachę i piec 30 minut w 180°C.Wyciągnąć z piekarnika, ostudzić. Pokroić w cienkie plastry i piec jeszcze 45 minut w 130°C. Gdy ostygną, schować do słoika/puszki.
