ßßß Cookit - przepis na ciasteczka z ciasta francuskiego specjalnie dla Sylwi

ciasteczka z ciasta francuskiego specjalnie dla Sylwi

nazwa

Wykonanie

dzisiaj przepis specjalnie dla Sylwii, mojej koleżanki, która uważa gotowanie za czarną magię.
Ciasteczka są tak proste, że każdemu wyjdą, nawet przysłowiowej blondynce (broń boże nie chcę urazić żadnej blondynki)
Na wszelki wypadek napiszę jednak przepis krok po kroku, żeby moja początkująca jeśli chodzi o gotowanie koleżanka niczego nie pominęła.
Tak więc idziemy do dowolnego supermarketu i kupujemy:
2 opakowania ciasta francuskiego,
opakowanie marmolady (chyba, że Twoja mama robi swoja),
2 jajka (w supermarketach sprzedają je po 6 lub 10 ale w domu na pewno do czegoś się przydadzą),
cukier brązowy (z braku laku może być i kryształ)
potrzebny jeszcze będzie papier pergaminowy do pieczenia
Teraz jedziemy do domu i zabieramy się do dzieła
Ciasto wyjmujemy z folii, zdejmujemy pergamin i każdy płat dzielimy wzdłuż na 3 równe paski, każdy pasek dzielimy na równe kwadraty, wyjdzie ich 4 lub 5
Teraz przyszła pora na marmoladę, otwieramy opakowanie, i układamy łyżeczkę na środku każdego kwadratu
Teraz rozbijamy do miseczki 2 jajka, i rozbijamy je widelcem
Smarujemy 3 z 4 rogów każdego kwadratu i składamy rogi do środka zaczynając od tego nieposmarowanego, przenosimy ciasteczko na blachę wyłożoną pergaminem, smarujemy je jajkiem i posypujemy brązowym cukrem, tak robimy z wszystkimi ciasteczkami.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 do zezłocenia (czyli około 15 minut)
Bardziej doświadczonym powiem, że przepis znalazłam i od razu się TUTAJ zakochałam
Źródło:http://zeby-zycie-mialo-smaczek.blogspot.com/2011/10/ciasteczka-z-fiasta-francuskiego.html