Trufle w hibiskusowym pudrze

Wykonanie

Kiedy zobaczyłam u Anny Marii trufle hibiskusowe, to wiedziałam że je zrobię. Nawet od zdjęć pachniało magią. Zrobiłam jednak słodszą wersję, bo jakoś nie jestem fanką deserowej czekolady. Hibiskusowy puder jest jest lekko różowy i wygląda dość uroczo, więc zapewne czekoladki sprawdzą się jako podarek walentynkowy.
/ok.15 sztuk/
60 g mlecznej czekolady
30 g deserowej czekolady
40 ml śmietanki kremówki
1 łyżka nalewki (u mnie wiśniówka)
1 kopiasta łyżka suszonych kwiatów hibiskusa
Hibiskusowy puder:
2 łyżki suszonych kwiatów hibiskusa
1/3 szklanki cukru pudru
Cukier i kwiaty hibiskusa zmielić w młynku na jednolity proszek.
Śmietankę zagotować z hibiskusem, garnek przykryć pokrywką i zostawić na godzinę, by śmietanka przeszła zapachem hibiskusa. Po godzinie wyjąć ze śmietanki kwiaty hibiskusa.
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, dodać śmietankę, nalewkę. Wymieszać, przestudzić do temperatury pokojowej, a następnie włożyć do lodówki, aż zgęstnieje.
Z masy zrobić kuleczki, które należy obtoczyć w pudrze hibiskusowym. Przechowywać w lodówce.
Trufle biorą udział w akcji Pralinki, trufelki, czekoladki 3 .