Wykonanie
            
Te muffinki zrobiłam jakiś czas temu, nie dałam wtedy wpisu na blog, bo pewnie były inne i ten zszedł na dalszy 
plan i dopiero teraz, podczas porządków blogowych, go odnalazłam:)Muffinki z przepisu Bajaderki .Składniki:* 2 i 3/4 szklanki 
mąki (375 g) - dałam 350 g 
mąki pszennej graham typ 1850* 1 łyżka 
proszku do pieczenia* 1 łyżeczka 
sody oczyszczonej - dałam 1/2 bo tyle miałam* 3 łyżki gorzkiego 
kakao* 3/4 szklanki 
brązowego cukru - dałam 1/2 szklanki fruktozy* 1/2 kostki roztopionego 
masła* 2 
jajka* 1 szklanka 
maślanki* 1 szklanka nutelli - dałam niepełną, ale było za małoPonieważ ciasto na muffinki przygotowuje się w moment, więc najpierw nastawiłam piekarnik na 200*C i przygotowałam papierki tzn. włożyłam je do foremki.Suche składniki wymieszałam w sporej misce. Stopione 
masło wymieszałam z 
jajkami, dodałam 
maślankę i wlałam do miski z suchymi składnikami. Wymieszałam, jak to przy muffinkach jest zalecane, jedynie z grubsza, po czym nakładałam po łyżce masy do foremek, na to nutellę i orzeszek laskowy i ponownie masę muffinkową, tak aby przykryła nutellę. Nakłada się średnio wygodnie, masa jest gęsta i lepiąca, a papierki ruszały się jak tylko chciały. Ale jakoś poszło:)Wyszła mi hurtowa ilość babeczek, bo aż 20, a wcale nie były małe...Piekłam 20 minut - mogłoby być ciut krócej; wyjmowałam jeszcze ciepłe z foremek i studziłam już na 
stole.Muffinki wyszły pyszne, tylko trochę więcej nutelli by się jeszcze przydało:)

"Martwienie się nie pozbawia dnia dzisiejszego smutku, ale pozbawia jutro nadziei."Corrie Ten 
BoomKomentarze