Wykonanie
Mąż mnie "uszczęśliwił" jakiś czas temu półkilogramowym
surowym boczkiem. Leżał biedak i patrzył z wyrzutem na to swoje niewykorzystanie.
Boczek, nie mąż. Poszłam w końcu po najmniejszej linii
oporu i go upiekłam. Nadal mówię o
boczku. I miałam świetny dodatek do kanapek i domowych hawajskich hamburgerów na przykład.Lista zakupów:1/2 kg
surowego boczkumarynata:1-2
listki laurowekilka ziaren jałowca6 ząbków
czosnkusól,
pieprzCzosnek wycisnąć przez praskę, listki pokruszyć,
jałowiec rozetrzeć w moździerzu. Połączyć wszystkie składniki marynaty i porządnie natrzeć
boczek. Odstawić na całą noc do lodówki.Na drugi dzień na suchej patelni lekko zrumienić
boczek z każdej strony. Przełożyć do żaroodpornego naczynia. Piec około godziny w 160 st. Zostawić do ostygnięcia w wyłączonym piekarniku.
Smacznego życzy
oliwek :)