Wykonanie
Boczek i
słonina kojarzą mi się nieodłącznie z dzieciństwem. Pogodnym, leniwym i pachnącym domowym jedzeniem. Ostatnio w Mołdawii, dzięki uprzejmości cudownej Pani Iriny
Andriuty miałam okazję przyglądać się, jak robi się porządne ukraińskie sało .Sało – przepis:
słoninaczosneksólczarny
chlebSłoninę opalamy (najlepiej nad ogniem, który powstał z palenia siana, dzięki temu będzie miała dodatkowo przyjemny zapach). Następnie kroimy
słoninę na mniejsze kawałki. W
słoninie robimy nacięcia. W te otwory wkładamy obrane kawałki
czosnku. Kawałki
słoniny obtaczamy w
soli, układamy w naczyniu, przykrywamy i na 2-3 dni odstawiamy (
słoninę przechowujemy w temperaturze pokojowej). Następnie
słoninę wstawiamy do lodówki. Po kolejnych 2-3 dniach nadaje się ona do jedzenia. Przed podaniem najpierw kawałek oczyszczamy z
soli, a następnie odkrawamy cienki plaster z każdej strony. Sało podajemy z ciemnym
chlebem, świetnie smakuje też z
ogórkiem kiszonym.