Wykonanie
Kolejna propozycja na
śliwkę. Ta propozycja to ulubiony
dżem mojego Juniora, który bardzo lubi nutellę. Ja nie za bardzo ją lubię, więc robię zawsze taką zastępczą ze
śliwek. Jak smakuje mojemu Juniorowi to chyba zasmakuje wszystkim dzieciakom. Zresztą mój mąż też ją bardzo lubi i wyjada ją wprost ze słoika.
Kakaowe powidła świetnie się nadają do naleśników, na kanapki, do przekładania ciast i
wafli. Warto zrobić takie powidła na zimę i cieszyć się ich smakiem.Zapraszam :-)Składniki:- 2 kg
śliwek ( u mnie węgierka łowicka)- 300 g
cukru trzcinowego- sok z 1
cytryny- 3 czubate łyżki
kakaoWykonanie:
Śliwki myjemy i usuwamy pestki, kroimy na kawałki i wrzucamy do garnka. Dodajemy
cukier i
sok z cytryny. Gotujemy około 3 godzin na małym ogniu, mieszamy od czasu do czasu. Na koniec dodajemy
kakao, mieszamy i odstawiamy. Miksujemy blenderem na mus. Jeżeli uznacie, że powidła są jeszcze za rzadkie to ponownie wstawiamy je na gaz i jeszcze chwilę gotujemy. Gorące powidła przekładamy do wyparzonych słoików i zakręcamy, odstawiamy do góry dnem. Z podanej porcji mi wyszło 6 takich mniejszych słoiczków.