Wykonanie
Chciałam ugotować coś innego. Jednak jak poszłam na zakupy to okazało się, że najważniejszych składników nie ma! No cóż, musiałam szybko coś zaimprowizować, bo inaczej nie byłoby obiadu. Pomyślałam, że zrobię tak jak z reguły robi mój mąż. Postawię na
rybę. Mimo, że trwał jeszcze tydzień włoski wszystkie fajne
rybki były wykupione. Musiałam się zadowolić puszką zwykłych
sardynek w oleju. Oto lista składników, które były mi potrzebne do tego szybkiego obiadu:puszka
sardynek w oleju2 ząbki
czosnkumała
cukiniapół
paprykipuszka krojonych
pomidorówmakaron (porcja dla dwóch osób)
grana padanosólczarny pieprzSardynki wrzuciłam na rozgrzaną patelnię, nieco je rozdrabniając. Dodałam do nich
czosnek pokrojony w plasterki. Kiedy białe trójkąciki zarumieniły się odrobinę dorzuciłam
cukinię pociętą w plastry i
paprykę pokrojoną w kostkę. Wszystko zalałam zawartością puszki z pokrojonymi
pomidorami, przykryłam pokrywą i zostawiłam na małym ogniu na kilka minut. Na koniec doprawiłam
solą,
czarnym pieprzem i wymieszałam z wcześniej ugotowanym
makaronem. Podałam z
grana padano.