Wykonanie
Uwielbiam eksperymentować, łączyć smaki, próbować. Nie zamykam się na nowe połączenia, a wręcz przeciwnie, jestem coraz bardziej ich ciekawa. Niestety jeszcze do wielu produktów nie mam dostępu, a to z powodu ceny, a to z powodu po prostu braku ich w sklepach z mojej okolicy, bo przecież nie pojadę 100 km, tylko po to, żeby zakupić coś całkiem nowatorskiego, coś co nie gościło jeszcze u mnie w domu. Oczywiście jeżeli
będę przy okazji w miejscu, gdzie takie produkty będą dostępne i
będę miała czas do dyspozycji, to nie zawaham się wykorzystać takiej okazji. A ten gulasz…Ragout, troszkę się bałam, pomimo wszystko moi domownicy przyzwyczajeni są do tradycyjnej kuchni, taka właśnie też im najbardziej smakuje, ale zapach, który unosił się w kuchni, a później delikatny smak
mięsa z ciekawą kompozycją smaków przypadł nam na prawdę do gustu. Przepis podpatrzony tutaj.
Składniki:– 600 g
jagnięciny lub
szynki wołowej;– 500 ml
wina białego (ja użyłam znacznie mniej)– 100 ml
oliwy z oliwek– 2
marchewki– 2
cebule;– 2 ząbki
czosnku;– 3 łyżki posiekanej zielonej
pietruszki;– 2
listki laurowe;– 1 gałązka
rozmarynu;– 1
goździk;– szczypta
gałki muszkatołowej,
przyprawy:
sól,
pieprzWykonanie:
Mięso umyj, pokój na grube kawałki.
Marchewkę i
cebulę obierz, umyj i pokrój w plastry.
Czosnek obierz i posiekaj.W misce wymieszaj:
mięso, warzywa, wszystkie
zioła i
przyprawy z wyjątkiem
soli. Całość zalej
winem, przykryj i wstaw do lodówki na ok. 4 godz.
Boczek pokrój w kostkę i wytop na patelni. Do rondla wlej
oliwę, a kiedy się rozgrzeje podsmaż na niej
mięso. Następnie dodaj
cebulę i chwilę przesmaż całość. Zalewę, w której marynowało się
mięso wlej do rondla, dodaj
boczek i duś wszystko razem do czasu, aż
mięso będzie miękkie. Przed podaniem przypraw do smaku
solą i świeżo zmielonym
pieprzem.Smacznego