Wykonanie
Za każdym przepisem kryje się jakaś historia. Czasami jest długa i skomplikowana, czasami nudna jak... no może po prostu nudna, a kiedy indziej pasjonująca. Z każdym przepisem wiąże się jakieś wspomnienie, jakaś nostalgia, jakiś mniejszy lub większy melodramat... czasem komedia, a niekiedy horror.
Sos słodko - kwaśny zaistniał w mej świadomości w końcówce lat dziewięćdziesiątych, kiedy na półkach sklepowych pojawiły się magiczne słoiki. Wystarczyło podgrzać i zjeść. Było to nie tylko danie ekspresowe, ale i tanie, a co za tym idzie przystępne dla studenckiej kieszeni. M. studiował wtedy w Szczecinie. Miał jeden garnek, jeden widelec, jedną łyżkę i jeden talerz, szklanek za to miał dwie. Zawsze w garnku najpierw gotowaliśmy
ryż, później smażyliśmy
kurczaka i podgrzewaliśmy sos. Jedliśmy z jednego talerza, ja widelcem on łyżką, siedząc na kanadyjce (w końcu krzesło też było jedno, a o
stole można było tylko pomarzyć). I choć dziś nie sięgnęłabym po słoikowe danie, czasem przywołuję wspomnienia domowym
sosem słodko - kwaśnym. Lubię ten przepis nie tylko ze względu na jego konotacje, ale również z powodu tego, że może on funkcjonować sam w sobie, świetnie sprawdza się z drobiem czy
rybą. Bardzo dobrze smakuje na ciepło, ale jest równie wyborny w zimnej wersji. Zachęcam. Spróbujcie, gotujcie i pamiętajcie :) Zawsze można dopisać, że jest wegański i bezglutenowy, ale zostawmy dziś z
boku tą nową kulinarną tradycję.
Składniki:1
cebula1/2
ananasa2
marchewki2
papryki czerwonedymkalimonka1 łyżka
przecier pomidorowy2 łyżki
syropu klonowego1 łyżka
mąki ryżowejwodasólolej do smażenia (
kokosowy)
Przepis:- Najlepiej wszystkie składniki przygotować sobie wcześniej.
Cebulę kroimy w kostkę. Podobnie
ananasa i
paprykę, choć radziłabym zwiększyć rozmiar kostki.
Marchewkę kroimy w słupki.- Na patelni, bądź w woku rozgrzewamy
olej. Wkładamy na niego
cebulę, lekko
soli i smażymy. Po kilku minutach dokładamy
marchewkę, a chwilę później
paprykę i
ananasa. Smażymy około 1 minuty. Następnie całość podsypujemy
mąką ryżową i dokładnie mieszamy. Dolewamy
syropu klonowego, smażymy około 2 minut i dolewamy sok z 1
limonki.- W niewielkiej 1 szklance
wody rozcieńczamy
przecier pomidorowy i wlewamy go do woka. Całość lekko zagotowujemy i doprawiamy do smaku.Smacznego :)