Wykonanie
Zapach i smak tego kremu z
chrzanu pamiętam z dzieciństwa. Delikatny, gęsty, aromatyczny! Przepyszny dodatek do zimnych pieczeni,
wędlin i pasztetów. Ze względu na dość krótki okres przydatności (kilka dni) zalecam przygotowanie jednorazowo niewielkiej ilości kremu.Polecam również ŚWIĄTECZNY
CHRZAN TARTY .Składniki (słoik 1/2-litrowy):1 duży korzeń
chrzanu (około 200 g)1 płaska łyżeczka
soli (lub do smaku)1 płaska łyżeczka
cukru1 łyżka
białego octu winnego3 łyżki
majonezu5 łyżek kwaśnej, gęstej
śmietany (np. 12%)
Chrzan obieramy za pomocą obieraczki do
ziemniaków (najlepiej robić to przy otwartym oknie). Następnie korzeń kroimy na mniejsze kawałeczki.
Chrzan możemy ścierać na tarce do
ziemniaków lub (tak jak ja) w malakserze. Niezależnie od sposobu, który wybierzecie pamiętajcie, że
chrzan jest bardzo aromatyczny. Jego zapach wręcz zapiera dech w piersiach, więc nie zbliżajcie twarzy do naczynia ze świeżo utartymi korzeniami.Wiórki
chrzanu przenosimy do kielicha blendera. Dodajemy pozostałe składniki i ucieramy je blenderem na jedwabiście gładki krem. Od razu przekładamy pastę do wyparzonego słoiczka i zakręcamy go szczelnie. Przechowujemy krem w lodówce.