Wykonanie
Zanim spędziłam kilka miesięcy w Portugalii
sardynki kojarzyły mi się jedynie z
rybkami zamkniętymi w puszce. Jednak na południu Europy
sardynki nie mają nic wspólnego z małymi, chudziutkimi okazami, które znamy z naszych supermarketów. Są to dorodne i tłuste
ryby, które spotkać można na każdym kroku, na targowiskach, ulicach i w restauracjach. Zaraz obok suszonego, solonego
dorsza,
sardynki stanowią swoistą chlubę portugalskiej kuchni. Ich
mięso jest bardzo delikatne i ma lekko słodkawy smak. Jego wyjątkowość wynika jednak ze świeżości.
Sardynki łowione są na miejscu i często jeszcze tego samego dnia trafiają do sprzedaży.
Najczęściej podaje się je ugrillowane w towarzystwie warzyw lub
pieczywa. Sardinhas assadas, czyli grillowane
sardynki to bez wątpienia danie w stu procentach portugalskie. Spacerując uliczkami portugalskich miast i miasteczek, szczególnie w miesiącach letnich, ciężko nie poczuć ich zapachu, bowiem ogromne żeliwne grille, na których pieką się srebrzyste
ryby, wystawiane są niemal na każdym
rogu.Niewątpliwą zaletą sardynek jest także ich cena. W restauracji za solidną porcję zapłacimy od 5,55,5 do 10
euro. Można też przygotować je samodzielnie. Ja w
sardynki zaopatrzyłam się w sklepie i postanowiłam ugrillować je w domu. Wyszło przepysznie, mimo że
rybki kupowałam późną jesienią, czyli lekko poza sezonem. Sezon na
sardynki trwa bowiem od czerwca do wczesnej jesieni, wtedy są najtłustsze i najsmaczniejsze. O innej
porze roku lepiej wystrzegać się zamawiania ich w restauracji, ponieważ raczej będą mrożone. Niemniej jednak jeśli spędzacie w Portugalii wakacje, jest to kulinarny must have, który musicie spróbować. Jeśli natomiast zdecydujecie się na przygotowanie sardynek samodzielnie, poniżej podrzucam Wam przepis.Składniki:8 sardynekgruboziarnista
sól morskaświeżo zmielony
pieprzoliwa z oliwekdo podania:
pieczywo lub gotowane warzywaPrzygotowanie:wersja 1. (w 100% portugalska)Kupując
sardynki wybieramy mniejsze okazy, ponieważ mają delikatniejsze ości, które bez problemu można zjeść wraz z
mięsem ryby. Po przyniesieniu do domu, świeżych sardynek nie płuczemy w słodkiej wodzie, ponieważ utracą swoje specyficzne walory smakowe. Jeśli istnieje taka konieczność, za pomocą noża z ząbkami usuwamy łuski. Najlepiej robić to posuwistym ruchem, podążając od ogona do głowy
ryby.Następnie oprószamy je gruboziarnistą
solą oraz szczyptą
pieprzu. Układamy na grillu (lub patelni grillowej) w całości, bez uprzedniego patroszenia. Grillujemy po kilka minut z każdej strony. Zdejmujemy z rusztu, kiedy nabiorą złotego koloru. Podajemy je obficie skropione
oliwą wraz z gotowanymi warzywami lub
pieczywem. Zjadamy w całości, wyrzucając tylko głowę i ogon.wersja 2.W razie konieczności usuwamy z sardynek łuskę. Patroszymy i szybko opłukujemy
ryby pod bieżącą
wodą. Następnie nacieramy je
solą i
pieprzem, odstawiamy na 20 minut do lodówki. Grillujemy po kilka minut z każdej strony. Zdejmujemy z rusztu, gdy się ze
złocą. Gotowe
sardynki podajemy z
pieczywem lub warzywami, obficie skropione
oliwą.Smacznego!