Wykonanie
Chyba jeszcze nie piekłam [ nie pamiętam dokładnie, tyle ich już się napiekłam]
biszkoptu bez
proszku do pieczenia..no i postanowiłam taki właśnie upiec..i na dodatek z
mąki orkiszowej..upiekłam wg przepisu znalezionego tutaj. Mój wyszedł jakiś taki niski..ale i tak w planach miałam przeciąć go na połowę i coś dalej z nim działać..a co ? to jeszcze się okaże..7 dużych
jajek (osobno
białka i
żółtka)7 łyżek
cukru4 czubate łyżki
mąki orkiszowej Skworcu4 łyżki
kakao Skworcu
Białka ubić, następnie dodać
cukier i ubić masę na sztywno. Dodawać po jednym
żółtku i cały czas miksując. Na końcu dodać
mąkę wymieszaną z
kakao i dokładnie, delikatnie wymieszać do połączenia składników. Gotową masę wylać do tortownicy .Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piec około 35 minut na programie góra-dół .Gotowy
biszkopt wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia.