Wykonanie
Już od dawien dawna przymierzałam się do upieczenia tego ciasta trochę się bałam bo ciasto należało włożyć do
wody i tam je pozostawić do wyrośnięcia. Ale w końcu podjęłam wyzwanie przepis pochodzi ze starej książki i zawsze z niej wychodzą wspaniałe wypieki i stwierdziłam że na pewno wyjdzie. W oryginale ciasto smaruje się przed pieczeniem tylko roztrzepanym
jajkiem bez żadnych dodatków, jednak postanowiłam posypać je
jagodami i kruszonką - ciasto bez kruszonki to nie ciasto. I tak
powiem nie żałuje że spróbowałam ciasto jest jednym z najbardziej delikatnych i pulchnych
ciast drożdżowych jakie kiedykolwiek
jadłam po prostu niebo w gębie, dodatek
owoców spowodował, że ciasto opadło - pewnie dodałam za dużo
owoców :D, ale mimo to jest pyszne i nie raz jeszcze zagości u nas na
stole.
Składniki:3-4 szklanki
mąki pszennej1 szklanka
cukru pudru3
żółtka8 dag
margaryny lub
masła8 dag
drożdżysól szczypta1/3 łyżeczki
olejku waniliowego2 łyżeczki
cukru waniliowego1 i 1/2 szklanki
mlekajagody ( u mnie ponad 1 L )Kruszonka:1 szklanka
mąki pszennej8 dag
masła4 łyżki
cukruOpis wykonania:
Drożdże kruszymy do miski,
mleko podgrzewamy by było ciepłe, ale nie gorące, wlewamy pół szklanki do
drożdży, dodajemy łyżeczkę
cukru i rozrabiamy
drożdże. Odstawiamy by zaczyn wyrósł. Pozostałe
mleko rozrabiamy z
żółtkami, roztopionym
masłem,
solą,
olejkiem i
cukrem waniliowym.
Mąkę przesiewamy na stolnicę( na razie 3 szklanki ), robimy dołek i wlewamy mieszankę
mleka z dodatkami zarabiamy, jeżeli ciasto będzie zbyt luźne podsypujemy pozostałą
mąką. Ciasto musi być ściślejsze od zwykłego
ciasta drożdżowego. Ciasto zawijamy w gazę i luźno związujemy by ciasto swobodnie rosło, wkładamy do wiaderka z
wodą, ciasto musi być całkowicie zakryte
wodą. Ja wlałam letnią
wodę. Ciasto pozostawiamy na 1- 2 godziny po tym czasie powinno wypłynąć na wierzch i wyrosnąć. Po tym czasie odsączamy ciasto, wyciągamy na stolnice na ciasto przesiewamy
cukier puder i zarabiamy ponownie ciasto. Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem i wysmarowanej
masłem blaszki. ( u mnie największa, ale wówczas ciasto wychodzi dosyć niskie). Ciasto posypujemy
owocami następnie kruszonką -
masło rozcieramy z
mąką i
cukrem. Odstawiamy na 30 minut by ponownie wyrosło pieczemy w 190 C około 45 minut. Aby ciasto się nie przypaliło od dołu, a
ciasta drożdżowe lubią się przypalać lub spiekać . Blaszkę z
ciastem wstawiamy na środkowa półkę piekarnika, natomiast na dolną wkładamy dużą blachę najczęściej dołączaną do piekarników w komplecie. Odkąd tak robię nie martwię się już, że dół będzie spieczony :). Placek topiony utrzymuje długo wilotność i świeżość.źródło: Ciasta słodkie i wytrawne H. Lipińska, A. Woźniakowski