Wykonanie
Lubicie miód? A ile i jak często go jadacie? Od wiosny do końca lata pracowite pszczoły produkują zapasy
miodu na cały rok. Najlepszy dla nas to ten, który powstaje blisko miejsca, w którym mieszkamy. Jeśli potraktować to dosłownie, to co jedliby warszawiacy? A na przykład niezwykły
miód Łazienki Gold, który wytwarzają pszczoły na dachu jednego z warszawskich hoteli. A ja tam byłam
miód jadłam i piłam...
Zagram dziś
miodowo, jeden z moich ukochanych kołyszących kawałków "A Taste of Honey". Utwór w wersji instrumentalnej powstał w latach 60-ych XX wieku do sztuki o tym samym tytule. Pierwszą wersję z tekstem nagrał Lenny Welch dwa lata później, ale utwór zdobył popularność dopiero, gdy do swojego repertuaru włączyli go The Beatles (zmieniając nieco tekst). Ja poznałam dopiero wersję Tony'ego Benneta, który z prostej popowej piosenki zrobił jazzową perełkę. Moja ukochana wersja to jednak wykonanie Peggy Lee, szeleszcząco-szepczące, otulające ciepłem i
słodyczą. Posłuchajcie "A Taste of Honey " w wykonaniu Peggy Lee …Ile
miodu zjadacie rocznie? W naszej 5-osobowej rodzinie wychodzi ok 7 kilogramów w ciągu roku. To ponad dwa
razy więcej niż spożywa statystyczny Polak, jednak ponad 2,5
raza mniej niż zjada rocznie przeciętny Grek.
Miód jest szczególnie cenny dla dzieci (od 1 roku życia), gdyż świetnie wspomaga rozwój umysłowy i wzmacnia odporność . Ale to mit, że zdrowa
herbata to słodzona
miodem, albo, że dodany do gorącego
mleka (uwielbiam!) pomoże na przeziębienie.
Miód zachowuje swoje właściwości pod warunkiem, że nie jest podgrzany powyżej 40°C. My od września do kwietnia stosujemy w domu terapię
miodowym eliksirem zdrowia - próbowaliście już? (klik)Trzy lata temu polscy pszczelarze zadzwonili na alarm, że populacja pszczół maleje w zastraszającym tempie za sprawą chemii i biotechnologii stosowanych w rolnictwie. Ekolodzy, działacze Greenpeace, ale także osoby, którym bliski jest Slow Food włączały się w działania mające na celu odwrócenie tego trendu. Były marsze pszczelarzy,
miodowe spotkania i akcje zakładania w miastach "hoteli dla pszczół". To właśnie na 2011 rok swoje początki datuje pasieka miejska na 6 piętrze Hotelu Regent w Warszawie - jedyny nomen omen gwiazdkowy "hotel dla pszczół".Szef kuchni Dariusz Suchenek zaproponował wówczas, by założyć na dachu hotelu kilka uli, w których pszczoły będą produkowały
miód. Ale nie mogły to być zwykłe pszczoły. Musiały być wyjątkowo łagodne, ale też potrafić "latać na wysokościach". Żaden z mazowieckich pszczelarzy nie był gotów podjąć się założenia pasieki w centrum Warszawy, a
potem doglądania jej. Aż znalazł się pszczelarski mistrz z Bieskidu Niskiego, pan Marek Barzyk, który przywiózł pilotażowe dwa ule "górskich pszczół" i w 2011 roku założył w pięciogwiazdkowym hotelu pasiekę.Tradycję pszczelarską w rodzinie rozpoczął ojciec
Marka Barzyka w latach 30-tych XX wieku. Dziś "Pasieka w Dębinie" znana jest w całej Polsce z wielu wystaw i konkursów, na których powstające w niej
miody zdobywają liczne nagrody. Pan Marek Barzyk jest także jednym z siedmiu producentów wyśmienitego podkarpackiego
miodu spadziowego, który posiada europejski certyfikat ChNP (Chroniona Nazwa Pochodzenia). Marek Barzyk jest pasjonatem pszczelarskiego rzemiosła i urodzonym gawędziarzem, opowiada fascynujące historie o pszczołach, powstawaniu
miodu i życiu pszczelich rodzin.
Pasieka w Hotelu Regent z dwóch uli, które stanęły na hotelowym dachu w 2011 roku, rozrosła się do 7 uli, a jeszcze dwa są w ogrodzie szefa kuchni i opiekuna pasieki Hotelu Regent, Dariusza Suchenka. Pszczoły
miodne są całkiem inne niż dzikie pszczoły, które czasem spotykam w swoim ogrodzie i w odróżnieniu od os, których na naszym tarasie nie lubimy, są niezwykle spokojne, skupione na swojej pracy i plastrze
miodu, a zupełnie niezainteresowane podglądającymi je dziennikarzami, czy blogerami kulinarnymi.Roczna produkcja
miodu z siedmiu uli to aż 500kg
miodu rocznie, który powstają dzięki pracy niemal 350 000 pszczół. Miodobranie rozpoczyna się pod koniec maja i trwa do połowy września.
Miód powstający w pasiece Hotelu Regent to
miód wielokwiatowy o wyjątkowych walorach
smakowych i zapachowych. Wbrew temu co mi się wydawało, nie zawiera metali ciężkich - pszczoły świetnie sobie radzą z filtrowaniem.
Miód wolny jest także od pestycydów, gdyż pszczoły pracują wyłącznie w terenie, na którym nie stosuje się żadnych oprysków. Klasyczne pasieki często mają dostęp do upraw monokulturowych, gdzie powszechnie stosuje się chemię w rolnictwie.Hotelowy
miód jest regularnie badany w Laboratorium Badania Jakości Produktów Pszczelich w Puławach i spełnia rygorystyczne standardy jakości, co ciekawe mając czasem lepsze parametry niż
miody z klasycznych pasiek. Próbki
miodu do badania są oddawane do badania anonimowo.
Miód badany jest nie tylko pod kątem zapachu i smaku, ale także zawartości pyłków. Konstelacja pyłków w miodzie z Regenta okazuje się co roku szalenie ciekawa, a jako źródło jego pochodzenia często podawane są lasy południa Europy lub bory dębowe.Pszczoły zbierają pyłek z kwiatów, które kwitną w Ogrodzie Botanicznym, Łazienkach, w Parku Morskie Oko, dolatują nawet na Saską Kępę. Tuż pod ścianąhotelu rośnie też pokaźny ogródek
ziołowy, z którego mogą korzystać.
Miód jest niezwykle ciekawy w smaku, czasem z nutą akacji, innym razem róży. Ten zbierany w pierwszych dniach września określiłabym jako dość "mocny", jednak o każdej
porze roku jest nieco inny, właśnie dzięki różnorodności kwiatów, do których pszczoły mają dostęp w różnych porach roku.
Miód powstający w Hotelu Regent nosi szlachetną nazwę " Łazienki Gold" . Nie można go jednak nigdzie kupić. Jest wykorzystywany w hotelowej kuchni, a także do produkcji
miodu pitnego.
Miód podawany jest do śniadań, a goście hotelowi otrzymują słoiczki tego wyjątkowego
miodu w gwiazdkowych upominkach.
Pomysł na pasiekę na dachu hotelu funkcjonuje nie tylko w Warszawie, ale również w innych europejskich stolicach, chociaż tylko u nas chyba wciąż jest o tym projekcie "cicho", a to za sprawą starej ustawy, która uznaje pszczoły za "zwierzęta hodowlane", a tych nie można hodować w obrębie miasta. Dość modne ostatnimi laty trendy miejskiego pszczelarstwa mają szansę wpłynąć na zmianę przepisów. Mimo tego jednak Dariusz Suchenek zarzeka się, że Łazienki Gold nie będzie dostępny w sprzedaży - to rarytas, który ma być przeznaczony wyłącznie dla gości hotelowych.
Konkurs
miodowyA może chcesz zdobyć słoiczek wyjątkowego
miodu Łazienki Gold lub zaproszenie na śniadanie dla dwojga w Regent Warsaw Hotel ? By wziąć udział w konkursie, wystarczy napisać w komentarzu do tego posta do czego wykorzystasz
miód Łazienki Gold .Zgłoszenie musi zawierać odpowiedź na pytanie „do czego wykorzystam
miód Łazienki Gold” i może być napisane w dowolnej formie - może to być klasyczny przepis (np. na dressing do
sałaty, wyjątkowe danie
mięsne, cudny koktajl albo wyjątkowy deser) i opis potrawy, mój ukochany LEPIEJ, haiku lub zabawna rymowanka, albo krótkie opowiadanie z
miodem Łazienki Gold w roli głównej.Wśród najciekawszych zgłoszeń wybiorę 5 zwycięzców, którzy otrzymają nagrody od Hotelu Regent Warsaw:1 x zaproszenie na śniadanie dla dwojga w restauracji Venti Tre oraz słoik
miodu Łazienki Gold4 x słoik
miodu Łazienki Gold wraz z miodowymi przepisami autorstwa szefa kuchni restauracji Venti Tre - Marcina SuchenkaKonkurs trwa od 18 września do 22 września do godz 23:59Zgłoszeniem jest opublikowanie komentarza pod tym postem z odpowiedzią na pytanie „do czego wykorzystam
miód Łazienki Gold” w dowolnej formie. Zgłoszenie musi być uzupełnione o przesłanie swoich danych adresowych (imię, nazwisko, adres pocztowy, nr telefonu komórkowego) oraz podanie pod jakim nickiem opublikowane zostało zgłoszenie w komentarzu.Dane należy wysłać na adres konkurs(maupa)chillibite(kropka)plKONKURS zakończonyDziękuję wszystkim za udział w konkursie i fajne zgłoszenia. Jako, że lubię szybko rozstrzygać konkursy, oto lista zwycięzców:Śniadanie dla dwojga w restauracji Venti-tre Hotelu Regent w Warszawie oraz słoik
miodu Łazienki Gold otrzymuje:- awuSłoiczek
miodu Łazienki Gold oraz zestaw
miodowych przepisów otrzymują:- Korah- miejskiewiejskie- Ewelina Jaroszuk-
KajaZwycięzcom serdecznie gratuluję - liczę, że wrzucicie na fan
page ChilliBite na Fb zdjęcia otrzymanych nagród, a może nawet pokażecie jak wykorzystacie otrzymany miód?