Wykonanie
Jeśli przypadkiem kupiliście kilogram
ziemniaków i teraz nie wiecie co z nimi zrobić, gorąco polecam knedle :) W zależności od upodobania, na słodko lub wytrawnie. U mnie akurat bez nadzienia i z
sosem pieczarkowym, ale w lecie koniecznie ze
śliwkami i
cynamonem. Ciasto jest łatwe do przygotowania i nie trzeba go długo wyrabiać, poza tym z podanej ilości składników wychodzą 4 spore porcje, więc spokojnie można zaplanować sobie obiad na 2 dni.Co nam będzie potrzebne:Ciasto:– 1 kg
ziemniaków– 300 g
mąki pszennej– 1
jajko– 1/2 łyżeczki
soliSos:– 500 g
pieczarek– 1 łyżka
masła– 3 łyżki
jogurtu greckiego– 1 łyżka
mąki–
sól,
pieprz do smaku–
natka pietruszki, posiekana, do posypaniaPrzygotowanie:Knedle:
ziemniaki obrać i ugotowaćugotowane
ziemniaki lekko przestudzić i zgnieść lub przepuścić przez praskę,
ziemniaki muszą być dokładnie zgniecione, nie może w nich być grudek, zostawić do całkowitego wystygnięcia
mąkę przesiać do dużej miski, dodać
sól, przestudzone
ziemniaki i 1
jajko, dokładnie wymieszać, aż składniki się połączą, po czym przełożyć całość na stolnicę i zagniatać, aż ciasto będzie gładkie i przestanie się kleić do rąk
zagniecione ciasto podzielić na kilka kawałków, każdy z nich formować w rulonik i pociąć na kawałki, jak w przypadku kopytek
każdy kawałek formować w kulkę (kulki powinny być trochę większe od
orzechów włoskich, w czasie gotowania nieco napęcznieją). odkładać na wysypaną
mąką powierzchnię
knedle wkładać do gotującej się, lekko osolonej
wody, lekko zamieszać. kiedy wypłyną na powierzchnię oznacza to, że są gotowe i należy je wyjąć z
wodySos:
pieczarki myjemy dokładnie, kroimy na połówki i każdą połówkę na mniejsze, niezbyt grube plastry w rondlu roztapiamy
masło, dorzucamy
pieczarki, lekko solimy (ok. 1/4 łyżeczki), podsmażamy, a kiedy puszczą
wodę dolewamy jeszcze ok. 1/3 szklanki
wody i dusimy pod przykryciem na małym ogniu ok. 10 min.do kubeczka przekładamy
jogurt i łyżkę
mąki, dokładnie mieszamy (uwaga, żeby nie powstały grudki), dodajemy 2-3 łyżki
wody z gotujących się
pieczarek, mieszamy i dodajemy całość do sosu, aby go zagęścić (jeśli jest zbyt rzadki zwiększamy ogień i gotujemy cały czas mieszając do czasu, aż osiągnie pożądaną gęstość) na końcu doprawiamy świeżo mielonym
pieprzem i ewentualnie
solą, dodajemy świeżo posiekaną
natkę pietruszki (ja dodaję cały pęczek, ale można dać mniej, jeśli nie jesteście fanami
natki)
Smacznego:)KomentarzecommentsPowered by Facebook Comments