Wykonanie
Zaistniała wczoraj, pilna potrzeba upieczenia muffin ;), wymyśliłam sobie
bananowe z
malinami, po drodze przyszedł też pomysł na
białą czekoladę. Szukając przepisu na ciasto, natknęłam się na bardzo podobne babeczki, autorstwa Nigelli, u Dorotki (w końcu nie ma przepisu, którego ktoś już kiedyś nie wymyślił, prawda? ;)). Przepis bazuje na wspomnianym, ale podaję go ze swoimi zmianami. Mniam!PS. Wczoraj stuknął blogowy rok, kiedy to minęło? :)
125 g
masła160 g
cukru trzcinowegołyżeczka ekstraktu z
wanilii2 duże
banany4 łyżki
jogurtu naturalnego2
jajkałyżeczka
sody1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia300 g
mąki pełnoziarnistej100 g
malin (dałam mrożone)80 g
białej czekolady, grubo posiekanej
Masło rozpuścić, dodać
cukier,
wanilię,
banany rozgniecione widelcem. Wlać
śmietanę, dodać
jajka i wymieszać. Dodać
sodę, proszek,
mąkę, wymieszać. Na końcu wrzucić
maliny i
białą czekoladę, wymieszać. Przełożyć do formy do muffinek, wypełniając otwory do 3/4 wysokości.Piec ok. 20 min. w temperaturze 180 stopni.Smacznego!