Knedle bez jajek i... bezglutenowe ciasto!

Wykonanie

Brak jajek w lodówce zachęcił mnie do eksperymentowania w kuchni bez ich użycia :) I tak powstały knedle z patelni, których jajeczna wersja (sądząc po liczbie odsłon) cieszy się Waszym uznaniem. Tym razem jednak zamiast jajka użyłam wegańskiego zamiennika. Wyszły równie smaczne, ale znacznie delikatniejsze od tych pierwszych, dlatego podczas ich przygotowywania musiałam być ostrożniejsza, aby się nie rozpadły podczas przewracania. Mimo wszystko, warto było wypróbować taki patent... Tym bardziej, że miałam ogromną ochotę na jakieś placki! :)
Bezjajeczne ricottowe knedle z patelni nadziane wiśniami i podane z krówkowym serkiem wiejskim i wiśniami
BEZJAJECZNE KNEDLE Z PATELNI
/przepis autorski/
100 g ricotty
4 czubate łyżki mąki jaglanej
szczypta soli
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżka syropu daktylowego
mleko do rozrzedzenia masy
łyżka siemienia lnianego + 3 łyżki gorącej wody
olej kokosowy do smażenia
wiśnie do podania i nadziania
dowolny aromat
Ricottę wymieszać z mąką, solą, proszkiem do pieczenia.
Siemię lniane zalać wrzątkiem i porządnie wymieszać.
Do ciasta dodać przygotowane siemię, aromat rumowy oraz mleko.
Masa powinna być dość gęsta.
Zwilżonymi dłońmi formować placuszki, do środka wkładać po jednej wiśni.
Utworzyć kuleczki i kłaść od razu na rozgrzaną i natłuszczoną patelnię.
Smażyć około 5 minut z każdej strony, po przewróceniu również pod przykryciem.
Podawać póki ciepłe.
Smacznego!
***
A wczoraj na deser było... bezglutenowe, ekologiczne ciasto biszkoptowe od Damhert !
Mięciutkie, o maślano-cytrynowym smaku i zapachu.
Jak na "kupne", to chyba jedno z lepszych, jakie miałam okazję próbować.
Dostaniecie je w sklepie internetowym Stewiarnia.pl