Wykonanie
Zaalouk, rodzaj pasty z pieczonego
bakłażana i
dżem pomidorowy to przede wszystkim dodatki do głównego dania,
mięsnego i warzywnego, ale najlepsze są na jeszcze ciepłym, prosto z pieca marokańskim
pieczywie.
Pieczywem zajmę się w jednym z kolejnych wpisów.Zarówno zaalouk jak i
dżem najlepiej przygotować dzień wcześniej, żeby smaki mogły się przegryźć przez noc w chłodnym miejscu. Moje nie miały okazji się przegryźć, zostały pochłonięte natychmiast po zrobieniu.
Skladniki: dla 6-8 osób, jako dodatek do dania głównego1.8kg
pomidorów, najlepiej podłużnych ( śliwkowatych )2 duże łyżki
oliwy3 duże łyżki
miodu, najlepiej akacjowego albo z koniczynyokoło 1 łyżeczki
cynamonu mielonego
sól i
pieprz2 łyżeczki
wody pomarańczowej2 -3 łyżeczki nasion
sezamuJak zrobiłam:Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia ułożyłam
pomidory ( moje były duże i okrągłe, przekroiłam je na połówki i ułożyłam miąższem do dołu ) i piekłam je w piekarniku rozgrzanym do 230'C przez około 1 godzinę, aż lekko przypaliły się na wierzchu. Wystudziłam.Obrałam ze skórki, usunęłam większość pestek i posiekałam nożem ( nie używajcie blendera, nie chodzi o zrobienie papki ).Na dużej patelni rozgrzałam bardzo dobrze
oliwę, smażyłam kilkanaście minut, aż
pomidory oddały
wodę i zaczęły lekko się przypalać. Dodałam
miód,
cynamon,
sól i
pieprz do smaku. Smażyłam jeszcze przez chwilę, żeby smaki się połączyły, mieszając przez cały czas. Wystudziłam. Dodałam
wodę pomarańczową i jeszcze trochę doprawiłam. Tuż przed podaniem przełożyłam do miski, udekorowałam
sezamem.
Zaalouk z
bakłażana6 - 8 osób, jako dodatek do głównego dania
Składniki:2 średnie
bakłażany - około 350g80ml
oliwy virgin450g
pomidorów z puszki, bez skórkiszczypta
cukru1 duża łyżka przeciśniętego przez praskę
czosnku3/4 łyżeczki
kminu rzymskiego ( najlepiej marokańskiego ) mielonego1/2 łyżeczki
słodkiej papryki1/4 łyżeczki
pieprzy cayennesól2 duże łyżki świeżej
kolendry, posiekanejokoło 3 łyżki
soku z cytrynyJak zrobiłam:
Bakłażany przekroiłam na pół, ułożyłam na blaszce i piekłam w piekarniku rozgrzanym do 220'C, aż były miękkie i przypieczone z wierzchu, przez około 30 minut.Jeszcze gorące obrałam ze skóry i położyłam na sicie. Zostawiłam, żeby wyciekł z nich ciemny sok.Kiedy
bakłażany ociekały, rozgrzałam
oliwę na patelni, dodałam
pomidory z puszki,
cukier i pozostałe
przyprawy, poza
sokiem z cytryny i
kolendrą, całość smażyłam przez około 20 minut.
Bakłażana posiekałam nożem i wrzuciłam na patelnię, wymieszałam i smażyłam całość, mieszając, przez około 15 minut, aż zaalouk był gęsty, ale jeszcze soczysty.Przełożyłam do miski, dodałam
sok z cytryny i
kolendrę, doprawiłam
solą i
pieprzem.Najlepiej przykryć miskę folią i zostawić na noc w lodówce, ale nie jest to konieczne.