Wykonanie
Niestety wielu z Was, czytających ten blog, jak i większość moich znajomych nie przepada za
kaszą gryczaną . Często już na sam dźwięk słowa „gryczana” robią skrzywioną minę, a co dopiero na widok przyrządzonej z owej
kaszy potrawy. Dziwi mnie to, bo
kasza gryczana jest nie tylko pyszna (ach, ten
orzechowy smak!), ale i bardzo zdrowa. A co smakowitego można z niej przyrządzić? Na przykład
paprykę faszerowaną
kaszę gryczaną. Zdrowo i pysznie!Ostatnio dużo pisze się o zdrowotnych właściwościach
kaszy jaglanej. Można powiedzieć, że w restauracjach, jak i na blogach kulinarnych rozpętało się jaglane szaleństwo. Je się
kasze jaglaną na śniadanie, obiad czy kolację. Już ciszej jest o
kaszy gryczanej. A to właśnie
kaszę gryczaną uważa się, obok jaglanej, za jedną z tych najzdrowszych. Już mówię dlaczego.Jedząc ją dostarczamy swojemu organizmowi szereg niezwykle wartościowych składników, m.in. wysokiej wartości odżywczej
białko, jednonienasycone kwasy tłuszczowe, wapń, fosfor, magnez czy potas. Duża zawartość tego ostatniego obniża ciśnienie
krwi, dlatego
kasza gryczana jest wskazana dla osób cierpiących na nadciśnienie.Co niezwykle istotne,
kasza ta jest świetnym źródłem przeciwutleniaczy. To one odpowiedzialne są za spowalnianie procesów starzenia, ochronę przed udarami, zawałami, a także nowotworami. Ach, przeciwutleniacze i ich wspaniałe właściwości :).Po grykę spokojnie mogą sięgać chorzy na celiakię, gdyż nie zawiera glutenu.
Kasza gryczana jest idealna także dla cukrzyków, ponieważ ma bardzo niski indeks glikemiczny, a także wysoką zawartość błonnika.
Kasza ta posiada właściwości odkwaszające, pomagające nam utrzymać równowagę kwasowo-zasadową organizmu. W dzisiejszych czasach musimy jeść jak najwięcej produktów odkwaszających nasz organizm.Rozróżniamy dwa główne rodzaje
kaszy gryczanej – niepaloną i prażoną. Którą wybrać? Ta pierwsza charakteryzuje się jasnym kolorem i niezwykle delikatnym smakiem.
Kasza gryczana prażona natomiast ma nielubiany przez niektórych charakterystyczny, intensywny smak. Co istotne, podczas jej prażenia ginie część wartości odżywczych.Mam nadzieję, że Ci, którzy od dawna nie próbowali
kaszy gryczanej szybko się do niej przekonają, nie tylko za sprawą jej zdrowotnych właściwości, ale i dań, które Wam proponuję na moim blogu. Uwierzcie,
kasza gryczana nie jest ani nudna ani niesmaczna!Dziś proponuję Wam danie, które przekona nawet największego sceptyka do tego, że
kasza gryczana jest pyszna. Co powiecie na faszerowane nią papryki? Eee...znowu warzywa... Warzywa, ale nie byle jakie - pieczone! Jeśli ktoś z Was nielubi właśnie
papryki to znak, że nigdy jej nie piekł. Piekarnik ma naprawdę magiczną moc i potrafi wyciągnąć z warzyw niezwykłe smaki i aromaty.
Papryka po upieczeniu to już nie to zwykłe lekko kwaśne warzywo, po którym większość osób boli brzuch. Ach... słodka, lekko skarmelizowana, soczysta... Taka
papryka faszerowana
kaszą gryczaną zamienia się w danie wyjątkowe. Po prostu musicie spróbować!

wegańska bezglutenowa(3 porcje)- 3
czerwone papryki- 150 g
kaszy gryczanej (ok. 3/4 szklanki)- 2 duże garście
jarmużu- 8-10
pomidorów suszonych z zalewy- 1
cebula- obrany i pokrojony ząbek
czosnku- 2 łyżki nieaktywnych
płatków drożdżowych- 2 łyżki podprażonego na patelni
słonecznika- 1 łyżka posiekanej
natki pietruszki-
sól,
pieprzPiekarnik nastawiam na 180 st. C.Przygotowuję
papryki - myję, przecinam na pół, oczyszczam gniazda nasienne. Układam na wysmarowanej
oliwą blaszce. Całość lekko skrapiam
oliwą,
solę i
pieprzę. Pozostawiam w piekarniku na ok. 1 h.Gotuję
kaszę gryczaną w lekko osolonej wodzie.
Jarmuż myję, rwę na mniejsze, równe kawałki (grubsze łodygi odcinam) i wrzucam do wrzątku na ok. 1 min. Sparzony przekładam na sitko, by ociekł z nadmiaru
wody.Na patelni na
oliwie podsmażam pokrojoną w kostkę
cebulę. Gdy
cebula się zeszkli. dodaję posiekany ząbek
czosnku i pokrojone w kostkę
suszone pomidory. Chwilę smażę, a następnie dodaję
jarmuż. Całość
solę i
pieprzę. Przykrywam patelnię pokrywką i chwilę duszę na małym ogniu.Do ugotowanej
kaszy gryczanej dodaję nieaktywne
płatki drożdżowe, zawartość patelni,
ziarna słonecznika i
pietruszkę. Całość
solę i
pieprzę i dokładnie mieszam.Wyciągam
papryki z piekarnika. Wypełniam ich dolną część przygotowaną wcześniej
kaszą gryczaną. Przykrywam pasującą drugą połówką
papryki. Jak nadzienie jest letnie to wstawiam całość dalej do piekarnika na ok. 10 min.Smacznego!