Wykonanie
Od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na coś słodkiego i coś
drożdżowego.Ale na myśl zeschniętej marnej drożdżówki z
serem ze sklepu aż się odechciewa..Tak więc zawszę piekę coś swojego, coś świeżego..coś smacznego =)Wyraźnie moja ochota opiewała
twarożek,
czekoladę i ciacho
drożdżowe, więc upiekłam sobie bułeczki
drożdżowe ze słodkim
serkiem białym i z
czekoladą.Były tak pyszne, że nawet niczym ich nie posypałam a wcinaliśmy prosto z pieca.
Składniki:Buły:20g
drożdży4 łyżki
cukru2
jajka4 szklanki
mąki (lub nawet więcej)1/4 kostki
masła (50g)1 szklanka
mlekaszczypta
soliNadzienie:
jajkokostka
twarogułyżeczka
cukru waniliowego3 łyżki
cukrupół
czekolady mlecznejaromat pomarańczowyDrożdże rozpuszczam w 1-2 łyżce
mleka (letniego)z odrobiną
cukru i
mąki - odstawiam na chwilę do wyrośnięcia. W tym czasie
masło rozpuszczam i studzę a następnie mieszam z
cukrem, resztą
mleka i
jajkami. Następnie dodaję przesianą
mąkę,
sól i
drożdże. Całość mieszam i odstawiam na godzinkę do urośnięcia. Ostrzegam że ciasto urośnie sporo więc proponuję wybrać większą miskę.W tym czasie
serek biały przekładam do miski i mieszam z
cukrem,
jajkiem, z
cukrem waniliowym.
Czekoladę mleczną kroję lub zwyczajnie łamię na mniejsze kawałki ale niezbyt małe. Pokruszoną
czekoladę wsypuję do
twarożku i mieszam. W razie potrzeby
twarożek dosłodzić.Gdy ciasto już urośnie zaczynam lepić buły.Od razu mówię, że nie używam wałka. Wysypałam trochę
mąki na stół, odrywałam sobie zwyczajnie kawałki ciasta i ręką ubijam sobie z grubsza płaski placek na który kładę łyżeczkę masy serowej. Zaklejam brzegi i robię kulkę. "Brzydką" stroną kładę do dołu ale to i tak bez znaczenia bo
bułki ślicznie wyrastają po swojemu. Układam na blasze na papierze do pieczenia. Na każdej bułeczce nacinam lekki krzyżyk i smaruję wierzch roztopionym
masłem. Piekę ok 15-20 minut w temp 160C.