Gotowanie

Wykonanie

Chleb z mąki pszennej pełnoziarnistej i żytniej, na ciemnym piwie, na drożdżach. Mój M. jak go spróbował, stwierdził, że to najlepszy chleb jaki jadł. Zdrowy, przepyszny. Nie czuć w nim drożdży, ma fajną, chrupiącą skórkę. Zresztą co ja Wam będę mówiła, sami spróbujcie. Przepis znalazłam tutaj.
Potrzebujemy:
350 g mąki żytniej chlebowej (typ 720)
150 g mąki pszennej chlebowej (u mnie pszenna pełnoziarnista, niestety nie był na niej określony typ)
2 łyżeczki soli
9 g drożdży suszonych instant
1,5 łyżki miodu
140 ml wody
250 ml ciemnego piwa (np Guinness)
Składniki na pastę z piwa, dzięki której chleb ma chrupiącą skórkę:
150 ml ciemnego piwa
100 g mąki żytniej chlebowej
1 łyżeczka cukru
Dodatkowo płatki owsiane, ziarna słonecznika - do posypania.
Wszystkie składniki na chleb - mąkę żytnią, pszenną, sól, drożdże, miód, wodę i piwo mieszamy ze sobą i zarabiamy ciasto.
Ciasto będzie klejące i takie ma być, NIE podsypujemy go mąką.
Wyrabiamy aż składniki się połączą, a ciasto będzie błyszczące, ale cały czas lepkie.
Wkładamy do szklanej miski wysmarowanej olejem, przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce na 1,5 godziny, lub do momentu aż podwoi swoją wielkość.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na posypany mąką blat i jeszcze raz wyrabiamy, formujemy kulkę, kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
W tym czasie łączymy ze sobą składniki na pastę piwną (tak, aby była bez grudek) i smarujemy nią wierzch naszego chleba. Powinna wyjść nam dość gruba warstwa pasty, około 1 cm.
Z wierzchu posypujemy słonecznikiem i płatkami owsianymi. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut.
Chleb pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 25 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy kolejne 10 minut.
Z wierzchu chleb ma być brązowy, a postukany od spodu wyda głuchy odgłos.
Smacznego!