Wykonanie
Łatwe i szybkie w przygotowaniu. Bardzo lekkie, ale zdecydowane w smaku. Ma to "coś" :)Produkty dla dwóch osób:- 250 g dowolnego
makaronu penne- 1
cukinia- 5 plastrów
suszonych pomidorów w
oliwie- 250 g
świeżego szpinaku-
sól- świeżo zmielony
pieprz- 2 ząbki
czosnku- starta garść
parmezanu (dobrze sprawdza się
żółty ser wedzony)Przygotowanie :1.
Czosnek rozgniatam,
cukinię kroję na ćwiartki i wrzucam razem na patelnie do grillowania (może być też każda na której da się smażyć bez tłuszczu). Szczypta
soli i przeprzu i to wszystko, co jakiś czas mieszając, smażę łącznie jakieś 7 minut. Jak już osiągniemy pożądany stan zawartości patelni, wyłączam kuchenkę i przykrywam folią aluminiową (patelnię wraz z zawartością rzecz jasna).2.
Makaron gotuję w osolonej wodzie - al dente - ameryki nie odkryję w tym przypadku. W tak zwanym
między czasie kroję
suszone pomidory.3.
Szpinak - w zależności od tego jaka wersja:baby spinach - najczęściej do kupienia w gotowych opakowaniach - odcedzając
makaron, przelewam
wodę przez sito ze
szpinakiem,liściasty
szpinak z ogródka czy z warzywniaka - bardziej "dorodny" - dorzucam do
makaronu na minutę przed końcem gotowania.4. Mieszankę
makaronowo -
szpinakową z sita przerzucam na patelnie, gdzie grilowała się
cukinia z
czosnkiem (w tym momencie 2 ząbkom
czosnku już dziękujemy, zabieramy z patelni, nie będą już potrzebne). Mieszam.5. Na koniec to co lubię najbardziej, czyli stawianie kropki nad i.Wymieszany
makaron przekładam na docelowe miseczki/talerze. Na wierzch rzucam pokrojone wcześniej
suszone pomidory i
starty ser.6. Najlepiej smakuje w dobrym towarzystwie. Smacznego!