Wykonanie
Ponieważ nasza Lulu ze względu na osłabienie po chemioterapii i spadek białych krwinek
jada ostatnimi czasy dużo
natki pietruszki, postanowiliśmy, że nie pozostawimy Jej osamotnionej w tym dość nieprzyjemnym okresie czasu. To z tego właśnie powodu w najbliższym czasie pojawi się kilka przepisów, zawierających w swoim składzie
natkę.Nie jestem co prawda w stanie zmusić się ani do jadania samej
natki, ani do picia soku z
natki pietruszki, a i Wielbłąd
jada ją zazwyczaj do rosołu, ale…. od czego nasza pomysłowość :)Dziś zaczniemy od klasyki czyli
pasty jajecznej z
natką pietruszki, ale już niebawem pojawi się więcej ciekawych przepisów.Składniki - proporcje na dwie osoby4
jajka ugotowane na twardo1 spory pęczek
natki pietruszki1-2 łyżki dobrego
masłasól i
pieprz do smakuopcjonalnie szczypta
ostrej papryki*** zamiast
masła można użyć
majonezu i gęstego
jogurtu wymieszanych w proporcjach 1:1PrzygotowanieUgotowane na twardo, gorące
jajka bardzo drobno kroimy lub rozgniatamy widelcem. Dodajemy
masło, doprawiamy
solą i
pieprzem i całość dokładnie mieszamy. Następnie, kiedy
pasta jajeczna będzie już nieco chłodniejsza dodajemy posiekaną
natkę z
pietruszki i ponownie mieszamy.Smacznego :)